Latest items:

Poetry

	Anna Maria Magdalena
	PROFILE About me Friends (50) Poetry (459) Prose (19) Photography (47)

latest best rating most commented

Anna Maria Magdalena, 31 january 2012

(...)4

Zgubiona czekaniem
roztapiam się w kubku
gorącego mleka
kostka czekolady
ja
wypijasz do dna.

number of comments: 6 | rating: 5 | detail

Anna Maria Magdalena, 31 january 2012

bez słów wtulam się
w miękką i ciepłą poduszkę
szumi jeszcze wiatr w głowie
zimne stopy i dłonie
sen jak ukojenie wciąga mnie
szumi już woda nad wodospadem
spokojnie
zasypiam
tylko kot mruczy na dobranoc

number of comments: 2 | rating: 7 | detail

Anna Maria Magdalena, 30 january 2012

szkic

cienką kreską
pociągnięte rysy
od góry
do dołu
zatrzymał czas

number of comments: 11 | rating: 11 | detail

Anna Maria Magdalena, 29 january 2012

wspomnienie z dzieciństwa

Biblioteczny kurz
zwala z wątłych nóg
w szarości dnia kolorowa baśń

wkłada w duszę nowe nadzieje

nikt mi nie czytał
w kącie z książką i w połowie zjedzonym lizakiem
to nie tak jak myślisz

głodna życia i myśli, ubarwią mi dni

głowa przeładowana słowami
pamiętam kiedy poprzez pierwszy spróbowałam Mickiewicza
moja miłość z dzieciństwa, martwa a żywa

zawsze wierny i ciepłem dotyka myśli

wylanym tuszem na pogniecionej kartce
wyplatasz nowe marzenia jak kosze wiklinowe
równo ze skupieniem dobierasz gałązki

każda inna, żadna nie jest pierwsza ani ostatnia

number of comments: 5 | rating: 7 | detail

Anna Maria Magdalena, 29 january 2012

...:P

Oddalone warg muśnięcie
cicho opada na prześcieradła
drżące dotyku uderzenie
nie mów nic
nie opiszesz nawet gdybyś był
serce się wylało na podłogi nagie deski
złapane chwile
odczuwa w nim
nie mogę się pozbierać
to sen...
ty w nim
ja pod podłogą nasłuchuję
co noc kroków

number of comments: 0 | rating: 7 | detail

Anna Maria Magdalena, 29 january 2012

gdzie on, na zakręcie uczuć

Pokurczone niby dłonie
utopione w kłamstwach
garść zdumienia i listek zielonej herbaty
gdzie on

wyrwane wprost z serca
nie skradzionych myśli
co utracone złapiesz w nocy
gdzie on

pełnia, księżyc nadęty jak wstyd
nie odwrócę wzroku
czysta i piękna sobą
gdzie on

na kolanach przyszło iść
głowa ponad chmurami
oddycham czystym powietrzem
gdzie on

number of comments: 20 | rating: 14 | detail

Anna Maria Magdalena, 28 january 2012

to co niewidzialne daje nam życie

Tych słów nie zapomnę
zawsze w sercu co by się nie działo
ciepło przytulania i szeptów nocą
KOCHAM CIĘ MAMO
moja gwiazdka co z nieba mi spadła
tylko ona i ja
życie nam pokazało co ma wartość.

number of comments: 5 | rating: 7 | detail

Anna Maria Magdalena, 27 january 2012

tragiczne ich małe życie (prawdziwa historia)

Pędem przez ciemne ulice
z duszą na ramieniu słysząc tylko szepty
i stukot połamanych obcasów
to czyjaś matka wraca z meliny pijaków
tam słychać syreny wycie
dwójka dzieci, bez szans na życie
zapomniała zgasić papierosa wychodząc...
drzwi pozamykane do każdego pokoju
one w ostatnim pod łóżkiem i kocem
strach pozostał na zwęglonym buziach
tylko skrawki fotografii
pamiętać będzie kilka chwil
sznur płacz i ona.

number of comments: 7 | rating: 10 | detail

Anna Maria Magdalena, 27 january 2012

zwykły człowiek

Brak czasu zapiera w piersiach dech
gonitwy za tym co nieosiągalne
wbijają ostatnie gwoździe do trumien
porzucone dziecięce marzenia
spędzają sen ze zmęczonych powiek
każdy jest kowalem swojego losu
kuj puki gorące życie i nie gaś ognia
ten żar nadal tu jest
rozpal się

number of comments: 5 | rating: 9 | detail

Anna Maria Magdalena, 27 january 2012

kobieta

Kobieta z czarną chustą
na łysej głowie
nikt nie wie dlaczego ich nie ma

pusty śmiech kostuchy
zaciskał się na sercu
ledwo już bijącym, zmęczonym

marzenie o szklance czystej wody
przypierało do muru z rozpadających się cegieł biedy
nie umie płakać, życie jej nie nauczyło łez

twarda i silna dumnie idzie pustą ulicą
te uśmiechy spływają jak rześki deszcz wiosną
mogę odejść

z duszą i nowym życiem...