13 february 2020
Powroty bywają długie
Dni
Tygodnie
Miesiące
Lata
Bez odwracania wzroku
bezmyślnie przed siebie
brnę we własnym blocie
Bolą powroty
biedna dusza rozbita
bramy piekieł ukradły jej żar
Balansując gdzieś pomiędzy
biją się myśli dawniej odrzucone
bije bardziej mocniej serce wyciągnięte z szuflady
Więc jestem przyjmuje ten ból który do mnie należy
Więc płoną myśli i słowa by serce mogło bić odnowa.
23 june 2025
ajw
21 june 2025
Jaga
21 june 2025
wiesiek
18 june 2025
Jaga
16 june 2025
wiesiek
16 june 2025
ajw
14 june 2025
wiesiek
14 june 2025
ajw
12 june 2025
wiesiek
12 june 2025
Jaga