19 november 2017
Miasto
Noc jeszcze tętni silnikami.
Sznur samochodów. Zderzak w zderzak.
Skupienie za kierownicami.
Złościwy tekst cierpliwość przeżarł.
Sześćdziesiąt tysięcy w tym ruchu
to ludzie już zdecydowani.
Wciąż jeszcze z kontrolą odruchów,
lecz poważnie sprowokowani.
Niech się tu nie pcha Targowica.
Niech lepiej chowa się w Brukseli.
Od poruszenia drży ulica,
chociaż godzina do niedzieli.
Polarny chłód opadł na miasto.
Zdrada jest ściekim. Honor zdrożał.
Żartom w rozmowach jest za ciasno.
Biało-czerwony tli się pożar.
Znają w Berlinie złość Warszawy.
Skrył się za Bacha - von dem Bach.
Przed kim się rodzą dziś obawy?
Nagle przed prawdą urósł strach?
20 november 2025
Jaga
19 november 2025
wiesiek
19 november 2025
Jaga
19 november 2025
ajw
18 november 2025
wiesiek
17 november 2025
wiesiek
16 november 2025
wiesiek
16 november 2025
ajw
15 november 2025
wiesiek
15 november 2025
Jaga