16 october 2024
W zakamarkach nocnych Marków
Odsypiam noce.
Przesypiam dni.
Zwalczam niemoce.
Słoneczko lśni,
a ja w pieleszach
z kotem przy twarzy.
Sen mnie rozgrzesza.
Kot ze mną marzy.
.
Sen się powoli
na jawie spełnia.
Gdy z Bożej Woli
zdrowie pozwoli -
będę się spełniał.
Pewnie już nie tak,
jak w dawnym czasie -
cały w skowronkach,
ale na tyle na ile da się
przebierać w mrzonkach.
.
Bezsenność szkodzi..
Człowiek przechodzi
nocą przez ściany
lekko jak młodzi
z życia powodzi
w świat zapomniany.
Jak Feniks z prochu,
czasem po trochu
jest tu i tam.
Z sercem na dłoni
po kątach goni.
Już nie jest sam.
25 may 2025
wiesiek
24 may 2025
wiesiek
20 may 2025
wiesiek
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka
13 may 2025
wiesiek
12 may 2025
wiesiek
11 may 2025
wiesiek
9 may 2025
wiesiek
8 may 2025
wiesiek