Marek Gajowniczek, 28 march 2025
Czas spokoju z trudnym się plecie.
Nie spostrzeżesz jak szybko ucieka,
jeśli w bydża grasz w internecie -
tam gdzie człowiek poznaje człowieka.
.
Zostawiłem telefon do siebie.
Mam nadzieję, że dama zadzwoni.
Co natchnęło mnie? Dobrze nie wiem.
Przeznaczenie losowych ironii?
Już rozmyślam. Pojadę - planuję,
a wiosna wyobraźnię rozgrzewa.
W niej zupełnie inaczej się czuję,
czego wcześniej bym się nie spodziewał.
.
Telepatia? Konwencja brydżowa?
Spin kwantowy? Wyjaśnić się nie da!
Czy odpuścić? Czy impasować?
Może los innej szansy nie dać.
.
Potrzebna inicjatywa
bez względu na brak wigoru.
Nie próbujesz - nie wygrywasz.
Dość mam samotnych wieczorów.
Marek Gajowniczek, 27 march 2025
Cierpienia Starego Frajera
przekora w wiersze ubiera.
Przedstawia miastu i światu,
choć talent to żaden atut.
Bez dostępu do lekarza
i bez pomocy Opieki
Orzecznictwo mnie uważa,
że jestem lekko kalekim.
Bez dobrej Pomocy Prawnej
z niesprwnością po udarze,
nie załatwię sprawy żadnej -
nie przedstawię, nie okaże.
Z bólem bardzo słabo chodzę
by móc składać odwołania.
Państwu ze mną nie po drodze.
Nie spełniam oczekiwania
wymagań, wniosków, terminów,
urzędniczej procedury.
Wobec płacowych kominów
jestem petent z mysiej dziury
z dochodem bliskim minimum
dla samotnego seniora -
wyższym, więc mimo estymów
słyszę wciąż: "Fora ze dwora!"
Miejsce moje na śmietniku
korporacji Służb i Zdrowia,
lecz nie tracę pantałyku
o dopłaty prosząc powiat.
Pewnie nic z tego nie będzie,
ale żyjąc złu naprzeciw
oporem ośmieszam wszędzie...
Unię, Rząd, rodzinę, dzieci.
Różnie bywa - wszystko spływa
jak po kaczce woda.
Sarkazm na nic się nie przyda
w mym kraju... a szkoda.
Marek Gajowniczek, 26 march 2025
Za siódmą górą, za siódmą rzeką
gdzieś, być może niedaleko
Raj pozostał z ogrodami.
które oparły się wiekom
i pogodną czynią starość
z innych stron wielu przybyszom
mogącym tam iść na całość
lub delektować się ciszą.
.
Na granicach mam gór siedem.
Czy są rzeki tego nie wiem,
lecz rozmyślam nad pomysłem,
żeby wyjechać za Wisłę
na zachód lub na południe,
gdzie jest cicho i bezludnie -
nie ma drożyzny i biedy.
Wiem już dokąd? Nie wiem kiedy?
,
Ktoś mógłby dać mi znak w porę.
Wtedy szybko się wybiorę,
będąc już przygotowanym.
Na razie sa tylko plany
tras bezpiecznych, wolnych dróg,
które przeoczyłby wróg
przewidywujący cele.
Zabrać mogę niezbyt wiele.
.
Tego szkoda - tego żal.
Nie spróbuję noch einmal
lub s lepšími výsledkami
życia poza granicami
z resztką tego,co jest warte.
Okna zamknąć, czy otwarte
pozostawić tak jak drzwi,
gdyby podmuch rozbił mi
wszystkie szyby oraz szkła?
Każda opcja bywa zła,
jeśli przez nie coś przeleci.
Zostać? Gorsza! Śpię naprzeciw.
.
Osiołkowi w żłoby dano
niewiadomą poplątaną
myśl o własnym bzpieczeństwie -
o szaleńswie i spokoju,
gdy nie dojdzie do pokoju,
by przez siedem zbawczych rzek
przejechać na drugi brzeg.
Marek Gajowniczek, 25 march 2025
Po błądzeniu w beznadziei
i mnożących się przeszkodach
dziełom boskim - Opus Dei
sprzyja jasność i pogoda.
.
A wszystko w Dzień Zwiastowania,
który Świątczny był kiedyś -
dziś utwierdza przekonania
o możliwym wyjściu z biedy.
.
O Opiece Matki Boskiej
nad kolejnym Gajowniczkiem,
który w "wojnie polsko-polskiej"
zawierzenia śle kantyczkę.
Talent może być przypadkiem.
Uzdolnienie - Darem Bożym
W podobieństwa Niebios rzadkie
pragną wierzyć ciężko chorzy.
.
Wstawiennictwo Naszych Świętych
i Was - znanch i nieznanych
w wyobraźni świat zaklęty
niespodziane wieszczy zmiany.
.
i kto ciężkim ziemskim groszem
bywał w życiu przytłoczony
bywa szczodrze - o co proszę -
z każdej strony obdarzony.
,
To go co dzień z kolan wznosi
wdzięcznością i dziękczynieniem
za łaski, które wyprosił
na złych dni przezwyciężenie.
.
Na ocalenie w udarze
z beznadziejnym rokowaniem
pasmem szczęśliwych wydarzeń
z mocną wiarą na przetrwanie.
.
Niech dzisiejszy bukiet życzeń
rozkwita i nie przestaje.
Wrócą dobrem - na co liczę...
i Wam spełnią się nawzajem!!!
Marek Gajowniczek, 23 march 2025
Nie do wiary! Nie do wiary!
Trudne przejście przez koszmary
pod opieką Bożej Łaski
przy zamianie kijów w laski
do ochrony i podpory -
pomagały do tej pory
przechodzić przez lata chude,
przez bariery i obłudę
na życiowej sinusoidzie,
mocno wierząc, że się dojdzie
do dnia zmiany i urodzin.
.
Po nich lepiej się powodzi,
a nie miałem szansy na nie,
lecz niustanne bałganie
w wierszach problemami swemi -
na ziemi, a także w Niebie
usłyszano i w potrzebie
pospieszono w samą porę,
a to, co było horrorem
czas w sielankę wolno zmienia.
.
To pora na dziękczynienia
znanym z imienia osobom.
pamiętanym Duszom - grobom,
Misteriom i Świętowaniu
o Zesłaniu, Zmartwychwstaniu
i Kamieniu... i Całunie,
co cierpienia zakryć umie.
.
Allelujah!!! Alleluja!!!
Będę śpiewał z Wami tu ja,
gdy BÓG tak licznemu gronu
wrażliwość odnaleźć pomógł,
wiarę w dobro mnie samemu
Psalmem Panu Najwyższemu
u swych drzwi otwartyh złożę:
Bądź litościw Panie Boże!
Marek Gajowniczek, 23 march 2025
Zapędzony w krzywy róg
ciemnym interesem,
już się tylko godzić mógł
na wszystko z kretesem.
.
A świat pytał o przyczynę
i hartował stal.
Porzuciłby Ukrainę,
gdyby nie ten żal,
co przez lata przetrwać zdołał
i radiacją wisiał
nd stepem, gdzie nikt nie wołał...
i nie woła dzisiaj.
.
A przez Kresy do Odessy
wschodnią ceremonią
ciągną się rozmów bezkresy -
pamięć grobów chronią.
Nie ma zgody, a są schody,
religie i loże
z różną karmą...
i nic darmo.
Moc Czarna jak Morze.
Czarnoziemy, reaktory,długi oraz zyski.
podziały, targi.rozbiory -
pokój nie jest bliski.
.
Zapędzony w krzywy róg
ciemnym interesem,
już się tylko godzić mógł
na wszystko z kretesem.
.
Po zmianach i odwołaniach,
chaosie, korektach -
o możliwości przetrwania
zdecyduje Sekta.
Marek Gajowniczek, 21 march 2025
Jak przeżyć na świecie burze
przy niskiej emeryturze
i rosnących cenach?
Żyję już od innych dłużej.
Na lepiej szans nie mam.
.
Naturalne są kryzysy
zdrowia i dochodów,
a literackie popisy
u wysokich schodów
straszą już zamilkłym echem
nieprzespanej nocy
czekającej na pociechę
zamarłej pomocy.
.
Jak obudzić wsparcie ludzi
wierszowanym słowem?
Głodna sztuka wciąż się łudzi.
Recepty gotowe
czekają niewykupione -
przeterminowane.
Pomóż, a będą wznowione!
Są miodem na ranę
.
Papier stony wszystko zniesie,
a grosz ma znaczenie.
Nędza - nędzą, a żyć chce się
bez patrzenia w ziemię,
albo w Niebo za potrzebą,
gdzie jest bielsza biel.
Wróć zapach powszechnym chlebom.
Wpłać na zbożny cel
trzymania przy życiu Marka.
Stać Cię na to - wierzę!
Zanim optymizmu miarka
w smutki się przebierze...
.
W głuchej ciszy
Rzad nie słyszy
samotnego jęku
z opuszczonej, twórczej niszy.
Pomóż! Bogu dziękuj!
Marek Gajowniczek, 18 march 2025
Od ekspertów bardziej cwany
jest zielony Banan z Ghany.
Nie usuną żadne bany
oszustw wciąż publikowanych.
Jeśli czegoś potrzebujesz -
od razu to otrzymujesz
i zostajesz shakowany
w sposób wciąż reklamowany.
.
I nawet się nie spostrzeżesz
w dobroczynnej "dobrej wierze"
masz potrzeby swoje z głowy -
Jest majątek bezspadkowy.
dla ciebie w tureckim banku.
Darowizna? Nie ma szwanku!
Masz na wielką pomoc szansę -
Wyślij Whats up Paryżance.
.
Szukasz na portalu pary?
Wybór wielki - niedowiary
już na ciebie dawno czeka.
Przedstawiają ci człowieka.
jeśli wyślesz swoje dane,
jak osoby wszystkim znane
zyskujące w Pipe Bałtyku
zadowolone z wyników.
.
Od dawna już taka Ghana
w internecie rozeznana
czyni u nas wielkie szkody,
a nasz portal ma powody
nie zabraniać i nie chować,
bo jest przecież wolność słowa,
zysk przychody i obrywy
z informacji nieprawdziwych.
.
Łatwowierny u nas lud
o czym Zachód oraz Wschód
dawno doskonale wiedzą,
a ci, co na drzewach siedzą
dalej widzą oraz lepiej
tego, który biedę klepie,
poszukując zmiłowania.
Czego prawo nie zabrania -
jest powszechnie dozwolone
i ludzi i świat nam zmienia,
by rozkwitał i zieleniał.
Sprawiedliwy jak rozumie
Ile taka Ghana umie?
Marek Gajowniczek, 17 march 2025
Nadzieja poszła hen.
.Nie skończył się zły sen.
Zbiórka zamarła i utknęła
i niespodzianie nagle drgneła.
.
Jestem uszczęśliwiony
datkiem pani Iwony
N? - nierozpoznanej -
dobrej, wdzięcznie kochnej
za siedemnastą wpłatę,
wkorzystaną zatem
w najpilniejszej potrzebie.
.
Kim jest Iwona? Nie wiem.
Niech wierszyk JĄ ucieszy
spisany wśród pieleszy
krótkiej kołdry w chorobie.
.
Niech przypisuje sobie
szczególną wyjątkowość,
że potrafiła kogoś
w największą radość wparwić
i niewiary pozbawić,
że nic się nie poprawi.
.
Wciąż są ludzie łaskawi,
których moja liryka
porusza i dotyka,
a jest prawdą przyziemną
serc szukających ze mną
w osamotnionej niszy
izolowanej ciszy
w jakiej się poniewieram,
prosząc: Wpłać także teraz!
Marek Gajowniczek, 15 march 2025
Są inne Fundacje. Gdy czlowiek - łamaga
potrzebna jest jemu szczególna uwaga,
bo chronią starannie swój znak towarowy
w spoób, jaki innym nie przyjdzie do głowy.
.
Za brak ich licencji i zgody użycia.
Pieniędzy na kary nie starczy za zycia.
Choć są popularne - lepiej ich się strzec.
Jak się nazywają nie mogę wam rzec.
.
Wielu, co pomaga też na tym żeruje,
że dobro to dobro i nic nie kosztuje.
Szlachetna jest bowiem pomoc człowiekowi,
lecz można i na niej wciąż wiele zarobić.
.
Własność intelektu swoją cenę ma
i każdy bogaty na pamięć ją zna
ten, kto darmo daje - nie wie ile traci,
więc jedni są biedni, a inni bogaci.
.
Ten, który choć grosik zarobi dla siebie
cieszy się uznaniem na Ziemi i w Niebie!
Mówi o tym Pismo i poucza Tora.
Niełatwo poetom znaleźć dziś sponsora...
.
Chyba, że Rodaka o datek zahaczą,
co myśli inaczej i wie ile znaczą
Wielkanocne stoły - święcone koszyki
w czasie królestw gołych i złej polityki.
.
Jeżeli się waha i wybierać musi -
zdejmuje gaśnicę... opór elit dusi.
A choć go odsądzą od czci i wiary.
Darczyńcy nie błądzą... a zwyczaj jest stary!
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
28 march 2025
marka
28 march 2025
marka
28 march 2025
marka
28 march 2025
marka
28 march 2025
ajw
28 march 2025
ajw
27 march 2025
wiesiek
27 march 2025
Eva T.
27 march 2025
ajw
27 march 2025
ajw