1 december 2012
Krótka samba na Grochowie
W żółte światło ulicznej latarni
na kawałek starego chodnika
spadła z okna od ludzi zwyczajnych
nadzwyczajnie radosna muzyka.
Noc ponura i czas nie na bale,
ale złota latarni poświata -
chodnik poczuł się jak w karnawale
gołej samby z innego świata.
Ale Grochów to nie Brazylia,
choć dziewczęta tu równie gorące.
Poleciało - Stul gębę, bo w ryj dam!
Potem - Pójdę i łeb ci przetrącę!
Poczerniała mozaika nowiutka
przez wspólnotę dla ludzi kładziona.
Zwykle radość upadła jest krótka,
gdy ma jeszcze sąsiada - bufona.
Siadła mgiełka na skraju chodnika,
bo współczuła straconych uciech,
a na górze ktoś okno zamykał.
Wiocha - rzekł, teraz mieszka, nie ludzie!
12 september 2025
wiesiek
11 september 2025
wiesiek
9 september 2025
absynt
9 september 2025
ajw
9 september 2025
Jaga
8 september 2025
ajw
7 september 2025
jeśli tylko
6 september 2025
wiesiek
5 september 2025
ajw
5 september 2025
Jaga