28 february 2011
28 february 2011, monday ( obawa )
Czytając o aktualnych rewolucjach, wiersze
i artykuły o przemianach w Polsce, wróciłem pamięcią
do swoich wspomnień.
Wiosna 1983r przystanek autobusowy Tuszówka( nazwa zmieniona)
Piątek koniec lekcji, jeszcze ostatnie cześć do kumpli i trzeba w drogę,
idę na przystanek autobusowy. Tłum ludzi, najtrudniejsze godziny dla
korzystających z komunikacji miejskiej, w pobliskim mieście największy
zakład pracy w regionie a tu czas drugiej zmiany a i młodzieży szkolnej
nie brak. Trudno stanąłem z boku, nie cierpie tych przepychanek, ścisku
a i samotnik z natury, lubię ciszę i spokój. Gwar nieznośny, naszczęście
powinny jechać ze trzy autobusy to szkoda się pchać, stanąłem za przystankiem
oparłem o jego ścianke, obserwuję grupę wróbli uśmiechnąłem się do tego
co widzę, zgraja wróbli biją się między sobą kłucą--gwar nieznośny, ale
jakoś przyjemniejszy do zniesienia. Nagle frrr odleciały, coś je spłoszyło.
Mężczyzna! ale zachowuje się dziwnie stanął niedaleko przystanku
tak by go nikt nie widział i przemówił;
--zachciało się wam kapitalizmu to my wam go zrobimy, będziecie jeszcze na
murach pisać KOMUNO WRÓC .......jego głos był bardzo donośny ostatnie
słowa wręcz wykrzyczał, odwrócił się na pięcie i wtedy nasz wzrok się spotkał.
Wyraźnie był zaskoczony że się widzimy (miał być niewidzialny hihihi głos
z zaświatów, stary numer) ale poznał mnie ja jego.
Na przystanku zawżało --kto to powiedział ?? - ludzie zaczeli się gorączkowo
rozglądać wzburzeni, jednak nie było nikogo. Ich gniew zaczął się przeradzać
w pewien przestrach --zaczeli między sobą szeptać
--słyszeliście co powiedział?.... ich głosy stawały się coraz bardziej zciszone
komentarze nie milkły, ale już nie był ten tłum tak radosny, a gwar głośny.
Zaszczepił w nich zwątpienie i obawę.
ps; ten mężczyzna był miejscowym działaczem PZPR, wysoko
postawionym, rok póżniej już nawrócony został szefem
''solidarnościowej'' komórki w regionie. Sprawdzony działacz
tylko kierunek chorągiewki zmienić, przecież nie problem.
26 november 2024
2611wiesiek
26 november 2024
0021absynt
26 november 2024
Gdy rozkołysze wiatrJaga
25 november 2024
AfrykankaTeresa Tomys
25 november 2024
2511wiesiek
25 november 2024
0019absynt
25 november 2024
Pod skrzydłamiJaga
24 november 2024
0018absynt
24 november 2024
0017absynt
24 november 2024
0015absynt