Diary

Sekta pedofilek to nie tylko organizatorki walki o przetrwanie 
w ramach stada mend - to egzekutorki ... od lat dziecięcych pamiętam
zboczone organizatorki z "rzutnikami do hologramów" ... egzekwowały
swoje zboczone potrzeby ... biły też "hologramami" ludzi; okaleczanie
ludzi to dla nich spora satysfakcja ... dziś przełom - pierwszy raz
w życiu usłyszałem zakaz bicia "hologramami" w ludzi!  
-szok!
czy to możliwe?
nie wiem;
będę w szoku jak to się okaże prawdą ... i zboczone pedofilki
zaprzestaną ataków ... szok! czy to możliwe?  
Niewiele dało zaprzestanie od kilku dni podawania mi trutki przez jedną
z bojowniczek ... nadal wypływa mi płyn oczny i mam zaniki
wzroku ... coraz słabiej widzę ... ciało słabnie; 
ataki "hologramami głosowymi" są coraz celniejsze ... manipulują
pamięcią i ogłuszają (uszkadzają mi ucho wewnątrz);
Będzie przyjemnie umrzeć i uciec sekcie pedofilek!
Ważną wieść dostałem:
"... nie należy ci się odszkodowanie za to co robiły pedofilki; potem 
mnie skutecznie oskarżały i szkalowały przez lata ... i jesteśmy kwita..."   


Tym bardziej dziwne że ktoś im zakazał używać hologramów
na mnie jako narzędzia mordowania.
Ciekawe ile z stada mend posłucha ich rozkazu?
ile wytrzymają?
ich potrzeby zboczone dość spore - moim zdaniem nie wytrzymają
nawet dnia bez ataku na ludzi!
ale zobaczymy - czas pokaże!