Diary

Sekta pedoli to mściwa organizacja; swego czasu wrzuciłem 
do jednego wora z nimi wszelkie religie ... ale dostałem od nich
informacje z protestem ... tylko sekta pedoli tak się mści
na ludziach; mam inną wiedzę o tym ... sekta pedoli funkcjonuje
dzięki wsparciu kilku "religii" - dlatego bezkarnie mogą działać.
Cóż - zostaje mi uwierzyć na słowo i przeprosić. 

I tu ciekawostka dla innych ludzi na świecie: wiele religii przeprosiło
mnie dopiero w styczniu tego roku i wycofało się z pomagania 
sekcie pedoli ...
Moim zdaniem za późno 40 lat ... 
i tu fajne bo w pół roku później protestują: to ja ich wrzucam do
 jedenego wora z tymi zwyrodnialcami ... oni się tak nie mszczą
i nie nieszczą nikogo! 

Tak czy inaczej; mszczą się mendy gorlickie  ... już wiadomo że piorą kasę
z prostytucji misyjnej ... tu w regionie w wielu sklepach  
i będąc na misji za dużo widziałem ... wczoraj znów
cały wieczór i w nocy puszczali trutki mi do pomieszczenia ... przy
okazji komunikatorami przesyłali sporo nowych informacji ...
najpierw szefowa przypomniała mi jak byłem świadkiem
gdy do przemytu szykowali się i przepakowywali autobusy!   
Szydziła coś jeszcze z tym przemytem; podobno ktoś 
więcej wie o tunelach (lewych przejściach) w "granicy".    

Cóż; czyli mam kolejny wyrwany z pamięci, a przypomniany element
układanki za co sutenerki się mszczą.
Sporo jeszcze komunikatów puszczali ... są dumni że mnie zniszczyli;
szydzą z wszystkiego. Przypominali sporo co przepowiadali z czasów
gdy mnie szkolili do misji ... wszystko wyegzekwowali co chcieli. 
Najciekwsze ... wyrodna z dewiantkami  może mnie tu mordować 
bezkarnie przy wydatniej pomocy sutenerek na urzędzie ... oficjalnie 
szydzą że udzielają mi pomocy i jest wszystko ok ... jest mi dobrze!
Wiedźma szału dostaje, bo one muszą rządzić i ich szkoła życia-zbrodni
musi  efektownie mnie zabić za życia. 
Cieszą się bo zwyciężyły ... tylko w ten sposób potrafią.
Czekam cierpliwie na swój koniec i wolnośc od wiochy mściwej.