2 january 2013
Chłód
piszczele gałęzi i drgawki ostatnich liści na wietrze
szkielety prehistorycznych stworów na które trafiasz
zwykle pod wieczór gdy mgła wyprowadza na spacer
masywne cielsko
warstewki lodu na źrenicach i sople
wewnątrz ciał pełnych jadów znużenia i zgiełku
gdzie nie staniesz od razu wyczuwasz ślizgawkę
więc ostrożność która i tak przed niczym nie chroni
czasem grzane wino brata się z krwią
robi się wtedy żwawo i przestronnie jednak nie na długo
gdyż odłamki szkła potrafią przedziurawić
nawet najszybszy płomień
30.11.2012
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma