Latest items:

older other poems newer

29 october 2013

Testament

właśnie umieram
po cichu
aby nie budzić sąsiadów
 
autobusy tramwaje pociągi
nawet latawce
tylko dalej
 
umieram na prawdę
i nawet na śmierć
tylko pozwól płyty
i ten bass
 
weź wszystko
tylko pozwól muzyce
abym i tam
 
odpływał


number of comments: 47 | rating: 15 |  more 

Hania, 29 october 2013 at 00:14  

Bazylkuuuuuuuuuu...ano jeszcze pobądź tu trochu:) Dolinkę musisz ujrzeć ...

report |

Bazyliszek, 29 october 2013 at 00:22  

Haniuuuuuu ja to tak, gdy gdyby, dolonke wiesz ze zawsze i was wszystkich kochanyn wariatow, tak jak mowilismy ci powazni ci dr nudne towarzstwo:))))

report |

Hania, 29 october 2013 at 00:23  

a jak Bazylek tak smutno pisze ...to i ja smutna...

report |

Bazyliszek, 29 october 2013 at 00:25  

Haniu majtaczu to tylko slowa, przytulam na szczycie gdzie sie dolinki boje:)))))

report |

Hania, 29 october 2013 at 00:26  

To dobrze:) Już mi lepiej...i dziękuję za przytulenie, się przyda, bo dziś mi jakoś nietak...

report |

Bazyliszek, 29 october 2013 at 00:29  

Haniu no co smutno mi ja hej zamajtam tam w tybecie, hej usmiech:)))

report |

Hania, 29 october 2013 at 00:30  

aż do Tybetu pojedziemy majtać ?

report |

Bazyliszek, 29 october 2013 at 00:32  

no ha myslala Sniezka, nic dla smoka;)))))))

report |

Hania, 29 october 2013 at 00:33  

smok zaczyna szaleć z tym majtaniem:)

report |

Bazyliszek, 29 october 2013 at 00:35  

tak bo ma Hanie, wiec czego bac:))))

report |

Hania, 29 october 2013 at 00:36  

jak dwie łapki się obejmą , to nie ma stracha żadnego:)

report |

Bazyliszek, 29 october 2013 at 00:37  

ale to pikne ano:)))

report |

Hania, 29 october 2013 at 00:39  

no dwie łapki razem to strasznie pikne:)

report |

Bazyliszek, 29 october 2013 at 00:39  

jezyk Hani...ano:)))))

report |

Hania, 29 october 2013 at 00:41  

eee...dwie łapki pikniejsze:)

report |

Bazyliszek, 29 october 2013 at 00:45  

taaaaaaaaak:)))

report |

Hania, 29 october 2013 at 00:46  

Bazylku ? A my to dzisiaj nie idziemy spać ?

report |

Bazyliszek, 29 october 2013 at 00:47  

idziemy mily lobuzie wiesz chodzi mi bajka o Hani o muminku i oczywiscie dolince:)))

report |

Hania, 29 october 2013 at 00:49  

napiszesz?

report |

Bazyliszek, 29 october 2013 at 00:49  

nie przeskadzac prosze;))))

report |

Hania, 29 october 2013 at 00:50  

a przepraszam:) nie wiedziałam, żę łona już się pisze:)

report |

Eva T., 29 october 2013 at 00:56  

jak umierac, to glosno...aby ktos odnalazl ;))) dobrej nocy, milego przebudzenia :)))

report |

Bazyliszek, 29 october 2013 at 22:56  

Evus to tylko przemyslenia:))))

report |

doremi, 29 october 2013 at 07:46  

nie żartuj Bazylku, ale muzyczny scenariusz rozbraja... :)))

report |

Bazyliszek, 29 october 2013 at 22:56  

doremi buz:)))))

report |

issa, 29 october 2013 at 07:55  

Smok, wiesz co, moja dźwiedność mi podpowiada, że Ty piszesz coraz dotkliwszą lirykę. Są w niej coraz częściej jakieś niepokojące, podskórne (czy, jak w innych zwierzyńcach mawiają ;d - podsierstne, podłuskowe itd.) nurty, w których żyje skryta wielka siła.

report |

issa, 29 october 2013 at 07:56  

Poezja, której intelekt nie sznuruje, a dla której jest naturalny. Poezja, której żywioł nie utrudnia myślenia.

report |

issa, 29 october 2013 at 07:57  

Jak oddech przychodzi. jak oddech - odchodzi. I go wtedy trzeba łapać ;)

report |

issa, 29 october 2013 at 07:58  

I wiesz, ta moja dźwiedność, ujęta słowami, jest w kropce, kiedy widzi, jak Sssmok nieraz mawia o własnej poezji, że to takie nic, prawie nic, gniotuchodonty jakieś pono.

report |

issa, 29 october 2013 at 08:01  

Bo co wtedy dźwiadek ma sobie pomyśleć właściwie? Że kiedy cieszy się, czytając wiersze Smoka, to cieszy się, jak głupi, z niczego? Coś innego ma sobie pomyśleć? Buziak, Smok

report |

Bazyliszek, 29 october 2013 at 23:01  

gdy bylem w Kanadzie tam tyle dzwiadko, nie spotkalem jednego, po jaka cholere do Kanady, gdy tak blisko truml, dzwiadku goly czy w futerku, zasypujesz mnie inteligencja, te Twoje rozmowy ze soba, hej buziam gola czy w futerku:)))))

report |

issa, 30 october 2013 at 09:41  

Hahah. No patrz, jak to się w tym życiu czasem przedziwnie składać i pleść może, Smok :) bo wiesz, to całkiem tak jak ja: buzi dla Smoka - gołego czy w łuskach :d Najserdeczniej obejmuję Cię, Smok, na misia, nożesz, obiema łapami :)

report |

supełek.z.mgnień, 29 october 2013 at 10:06  

za issą, coraz dotkliwsza liryka

report |

issa, 29 october 2013 at 11:53  

o, spotkałyśmy się i tu

report |

Bazyliszek, 29 october 2013 at 23:03  

dziewczynki i co teraz ja? pozdrawiam i musze Wam w twarz, to Wasza wina, bo tak pieknie piszecie, dziekuje i uczem sie buz:)))

report |

issa, 30 october 2013 at 09:42  

dobra, okej znaczy: to biorę tę winę na siebie, Smok :) bez oporów

report |

supełek.z.mgnień, 30 october 2013 at 09:43  

:)

report |

Jaro, 29 october 2013 at 23:12  

podpisuję się:)

report |

Bazyliszek, 29 october 2013 at 23:15  

hej Jaro:))))

report |

Bazyliszek, 29 october 2013 at 23:17  

kto dzwiadka nie kocha nie zna sie na zwierzatkach:)))))

report |

issa, 30 october 2013 at 09:43  

wiesz, weterynaria to nie dla Każdego jest ;d

report |

Bazyliszek, 29 october 2013 at 23:19  

dzwiadku gubie sie w Twoich no i co biuz:))))

report |

issa, 30 october 2013 at 09:45  

o, masz. a mnie się wydaje, że się raczej znajdujesz. tak rycersko, jak tylko można sobie wyobrazić, Smok :)

report |

Bazyliszek, 31 october 2013 at 19:13  

:))))) usciski dla dzwiadka:))))))))

report |

issa, 31 october 2013 at 23:52  

i dla Ciebie, i dla Ciebie Smok :)

report |

Veronica chamaedrys L, 3 november 2013 at 01:07  

...Tyś, to Jako Muzykant czy Smok?...pozdrawiam, SmokaMuzykanta...:)))

report |

Bazyliszek, 3 november 2013 at 18:01  

ja to taki smok, ktory chcialby muzykantem:))))pozdrowionka Veroniczko:)))

report |


other poems: Bez kieszeni, Po prostu, Każdemu w cierpieniu, Filatellista, Nic przeciwko butom, Widok bez okna, Całkiem bez sensu, Kobieta, Wycinanki, Tutaj mówią Velo, Nieudany obraz, Kiedyś odejść trzeba, Przytul mnie, Mój świat w twojej dłoni, Rybka, Idź mym śladem, Trudne powroty, Dzisiaj nie padało, Anioły, Strach, Twoja postać, Może innym czasem, Samba pa ti, Moje głupie pytanie, Historia naszych spacerów, Pluto, Nam nie znana mowa, Na bezgraniczu, Dziwny sen, to coś, Podziękowanie, To nie tak miało być, Diagnoza, Pytanko, Ach te możliwości, Mina złej gry, Tuż przy stole, Twoje bose stopy, filozoficzny erotyk, masz tak fortepianowe dłonie, Morze powrócisz, kiedy powracam, w niby pałacu, siostry mgławicowe*, może to epitafium, Moguncjo*, pomiędzy oczami, Odeszło suchym deszczem, w truskawkowym lesie, Afryka, naszemu muminkowi Hani, a ja boję się, nie odpowiadaj, jemu van było, kocham cię w sukience, krzyk, Bella Italia, i tak kocham ciebie, Ex, No tam na Śnieżce, Aliens, dlaczego, dzwiedź agnieszka, Erotycznie, Morze lecz kto wie, Ten kto stracił zrozumie, Nikt tego nie wie, Refleksje, piersi, because, nie wszystkie schody do nieba, Sopot, czekając na przystanku, Lodowisko, wsiadłem w nie ten autobus, W W-wie tak wiele ulic, Nieporozumienie, Tylko jeszcze, Tęsknota, To nie musi gazela, Gdybym tylko wiedział, nawet wersem, Ból, Tobą zwariowany, Words, Nad dachami twojego miasta, Na sopockim molo, Następny kubek kawy, Rzuciłem właśnie palenie, Tam na ławce, Boso jesteś piękna, To był żart, To nie tylko Kopernik, Dirty windows, Podróż, Samo tu a tam tność, Kiedy mnie nie będzie, Powroty, Waterloo, Dzwiadka ślady, Ty, Znam piękne groby, Gdybyś tylko była, Action w location, Pustynny komentarz, A oczka są pustynne, Odin powiedział, Będziesz nowe buty, Orbit, Gdzie i po co, Help, Nawet nie znam tytułu, Wariacje na tematyczne tematy, Mam pytanie, Brel & Adamo, Słone kałuże, Ona i tak majta, Nie wszystkie dźwiadki śpiochem:), Domek nad morzem, Powiedz jak zatrzymać ptaki, Złamałem gałązkę no i, Francja jest piękna, Droga, Daj mi schronienie, Nie otwieraj albumów, Kiedy nikt śpiewa, Echo, Stare drzewo, W saunie wypociłem ból, Nocny płaszcz, Alleluja, Ona cała w majtaniu, Rozmawiałem z bocianami, Nawet ja zdobyłem szczyt, Miłość, A na szczytach śnieg, Lustro, To był tylko sen, Dzwon, Nazwij mnie Twoim imieniem, Tam u Hani, Poranne spacery, Poranne spacery, Mate ma i tycznio, W fotelu wygodnie, Ach te oczy, Stopy na molo, Cicha noc, To tylko spacer, Podaj dłoń – wystarczy,
 

Latest comments:

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1