29 august 2013
Poranek
jem właśnie śniadanie
za oknami dzień się budzi
i ptaki ach ptaki
ty snem odurzona
kroki byłej baletnicy
ziewasz jak wczorajsza pełnia
na stole kawa cukier
w skorupce miękkie
świeży rogalik
uwielbiana z wiśni
gdybym był bogiem
dałbym ludziom
wiele śniadań
24 november 2024
0018absynt
24 november 2024
0017absynt
24 november 2024
0016absynt
24 november 2024
0015absynt
24 november 2024
2411wiesiek
23 november 2024
0012absynt
22 november 2024
22.11wiesiek
22 november 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 november 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
21 november 2024
21.11wiesiek