12 october 2012
Gdyby ławka umiała
na tamtych latarniach
powiesiliśmy marzenia
dodałaś kolczyk
a deszcz pada
jak niebiańskie diamenty
jak parapetowa muzyka
w kałużach wczoraj
i twoje dzisiejsze usta
boże co za fryzura
i tak do kina
czy teatru
ruchome schody
albo w dół czy też górę
przecież wiesz
że odlatują
brak czasu na bociany
dokąd naprawdę
wolę ciebie w ramionach
gdy włos zasłania oczy
od wszystkich odlotów
smak ust
25 august 2025
wiesiek
24 august 2025
wiesiek
24 august 2025
absynt
24 august 2025
absynt
23 august 2025
wiesiek
18 august 2025
Jaga
16 august 2025
wiesiek
14 august 2025
wiesiek
14 august 2025
absynt
14 august 2025
absynt