12 september 2013
Dżin XXI wieku
Wieczorem Dżin zagląda w okno.
Z lampy wychodzi bezszelestnie,
jak kot się kładzie, grzeje i kusi.
Powtarza kliknij, kliknij, kliknij.
Wszystko wypełnię co do joty
zlecone szepty, pocałunki.
Potem opowiem, obiecuję
Jedno jest tylko niemożliwe.
Musisz sam przybyć, spojrzeć w oczy.
A czy zaboli? - Dżin nie powie.
Powiew wieczoru budzi drżenie.
Sprawy nabrzmiały, nie wytrzymasz.
Znikaj mi zmoro, gonię Dżina
Oczy błyszczące w blasku plazmy.
Niech nie wystawia mnie na durnia
Na śmiech całego Internetu
9 september 2025
absynt
9 september 2025
ajw
9 september 2025
Jaga
8 september 2025
ajw
7 september 2025
jeśli tylko
6 september 2025
wiesiek
5 september 2025
ajw
5 september 2025
Jaga
4 september 2025
ajw
3 september 2025
wiesiek