13 november 2012
Wracajcie
Dni wiosenne są coraz to dłuższe,
słońce żwawiej gna mgły o poranku,
czas najwyższy pomyśleć o jutrze,
pora wracać do kraju, bocianku!
Dzień się coraz to wcześniej zaczyna,
zatem pakuj już kufry, walizy,
kraj ojczysty, a także rodzina,
ciągle czeka na twoje dewizy.
Bo to my, wędrownicy podniebni,
zwiastujemy im wiosnę i ciepło,
dziś jesteśmy tam bardzo potrzebni,
bo w Ojczyźnie za mała jest dzietność.
Ciągle wieszczą nam to ocieplenie,
nie będziemy za morza już latać,
lecz spokojnej starości pragnienie,
wydłużyło się znów o dwa lata.
Rozwijajmy szeroko swe skrzydła,
choć prognozy giełdowe są słabe,
powracajmy, niech mrok się rozwidnia,
bo musimy zjeść jakoś tę żabę.
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek