28 november 2012
Gęgania gęgawe
W ciepły wieczór majowy, tuż po słońca zachodzie,
biała gęś dziób wychyla z kurnika;
zobaczyła pod studnią, gdzie przechadza się co dzień,
jak do balii podeszła gęś dzika.
Myśli sobie gęś biała: będę dla niej jak człowiek,
przecież za mną jest drobiu gromada,
chociaż ona gęgawa, gęsiowate my obie,
co mi szkodzi z dziczyzną pogadać?
Mówi zatem do gościa: mamy strawę na co dzień
i mieszkamy w cieplutkich kurnikach,
wy żywicie się same, nocujecie na wodzie
aby ustrzec się od drapieżnika.
Po co wam nad ubogą egzystencją się głowić,
nasze stado was przyjmie z ochotą,
wstąpcie w nasze szeregi, dajcie się udomowić,
lepsze to, niż tułaczka i błoto.
Odpowiada gęś dzika: nie chcę paszy treściwej,
genetycznie się nie dam zmutować,
nie dam pchać sobie w gardło lekarstw ani odżywek,
u was gęś ma być głupia, lecz zdrowa.
Nas nie kusi wasz kurnik ani pełne koryto
nie szukamy opieki ni łaski,
w przyrodniczych zasobach myśmy dziką elitą,
po was tylko gęgania i wrzaski.
21 november 2024
21.11wiesiek
21 november 2024
Światełka listopadaJaga
20 november 2024
2011wiesiek
19 november 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.
19 november 2024
1911wiesiek
19 november 2024
Jeden mostJaga
19 november 2024
0011.
19 november 2024
0010.
19 november 2024
0009.
19 november 2024
0008.