Arti, 9 april 2013
powyżej granic
na drugiej stronie nieba
gdzie słońce płonie ze wstydu
a ptaki uczą sie latać
bez barier
horyzont wygięty w chińskie osiem
wymianą płynów
na całość
Arti, 18 april 2013
opisuję martwe sny
w liście do przyjaciela artysty
nienawiść i smierć poety
który jak czerniak złośliwy
tworzy własne wizje
umierania kolejny wiersz
napisany z daleka
następny dzień nieprzespany
każdej nocy
staram się być lepszy
o krok zdzieram rdzę z aureoli
ale przecież (... więcej)
Arti, 8 april 2013
by jutro nie było jedynie nieobecnym wczoraj
dwa przebiśniegi w podróży do nieba
zakwitły nową alternatywą wiosny która wskrzesza na całość
zagubioną w cieniu strapień przestrzeń niezapominajek
brakujący wymiar kolorem maków maluje łąki
w powroty zauroczeń gdzie fascynacje (... więcej)
Arti, 1 june 2013
budzisz pocałunkiem
i wtedy wiem
że ranek jest już blisko
chodź do mnie
Słońce
Arti, 25 april 2013
w tym pięknym dniu gonię zdziwienie po ulicy
kiedy spadasz ze słońcem nie przechodzę na stronę cienia
słowa niosą mnie do parku
sprawy do pogrzebania pozostawiam na potem
zielony spacer podkasztanowe oczy
pod niebem zwierciadła duszy ciszą błękitnej ekstazy
przybliżamy się milimetry (... więcej)
Arti, 1 june 2013
tyle niepisanych ról musiałem odegrać
wśród czarnych domostw załamując ręce
przygnieciony listkiem czterolistnej
koniczyna nie wskrzesza już namietności
a kiedyś to była miłość
przynajmniej tak mi się wydawało
teraz jedynie chwile ujęte z życia
prześwietlają kliszę zwaną (... więcej)
Arti, 1 june 2013
spójrz dzień dziecka uczcijmy go sobą
ty wciąż taka namacalnie młoda
a ja wieczny chłopiec
na postumencie zdjęć ty i ja
dwa teatry
buziakami oddane sobie
chwilami natury
tak blisko że bliżej się już nie da
słyszysz... Enya
poddałem się
twoim zmysłom stworzona do życia (... więcej)
Arti, 11 april 2013
pobudował piękny dom
sto dziewięćdziesiąt em kwadrat
taki full wypas z ogrodem
już więcej nie da się nabrać
bo mieć nad być
i nie pachną kwiatki
ptaki w niewoli brak skrzydeł
musi wyjść z tej klatki
Arti, 8 april 2013
pogubiony wcale nie musisz
zastanów się pozbieraj w całość
to już tydzień
minął jak uciekasz donikąd
oszukując czas i samego siebie
lekarz z kopertą wypisał L4
a ty milczysz odporny na znikanie
wiem dzieci słuchają nie chcesz
żona
a kto to jest pamiętam
kiedyś nie (... więcej)
Arti, 27 may 2013
pośrodku życia
na literę m kwiat wyrósł z podziemi
powietrzem i drzwiami z uśmiechem
bez przyczyny otwarty na doznania
wierzę w lepszy świat
potańczymy
za dwadzieścia dziewięć północ
tworzę dla ciebie
pluszowego misia którego tulisz
przekornie słowami chwil
otwierając czas (... więcej)
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
1 may 2024
0105wiesiek
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
QuartzSatish Verma