Arti, 26 august 2013
ekstradycją tajemnic w nieznane zawiłości
złożyłaś ciało
kształtując mój umysł
widnokrąg nocnych
wyobrażenia są świeższe niż pościel nadinterpretacji
pachnącą jeszcze oddałem naturze w posiadanie
kiedy wystąpiłaś z wezbranych wód
tak zwyczajnie jak występuje się (... więcej)
Arti, 26 august 2013
ja taki sobie całkiem
niecałką
a może nawet
różniczką
marnypopis
podobno przynoszę szczęście
podobno
i tylko
jak głaz który z każdej strony pokazuje kamienną
twarz
jak drzazgi w oku
jak gitara elektryczna
co fascynuje
dopóki nie usłyszysz kontrabasu
bierz mnie (... więcej)
Arti, 26 august 2013
chodź
usiądź na moim
znaczenie
to bez większego
podobno przynosi szczęście
rośnie w miarę
potrzeb za mało liści
apetyt
a zieleń
na wierzchu zawsze czterolistna
korzenie jak zwykle
są zapuszczone
kiedy twój kwiat rozkwita
w miarę tak bardzo
pragnę cię
na gwałt (... więcej)
Arti, 25 august 2013
twoja ziemia
senność
to tylko dzień który kiełkuje nocą
przeszłość
przyszłość sen wczoraj jutro dzisiaj
pomiędzy ciszą a ciszą
wielka wygrana
chodź trzeba już wracać daj mi rękę
po to tylko żebyś była
bezpieczna
śmiech
jest lepszy niż płacz
(... więcej)
Arti, 23 july 2013
na bezdrożach upojeń lubię rozmyślać o deszczu
ale łabędzie i tak wolałbym zamieniać w chmury
chociażby po to aby przejść w pogodę na jutro
spadam kroplami wtedy słońce lepiej wschodzi
aromatem zagubiony w zakamarkach szukam kluczy
do serc marzenia pozostawiając na potem
kiedy (... więcej)
Arti, 1 june 2013
budzisz pocałunkiem
i wtedy wiem
że ranek jest już blisko
chodź do mnie
Słońce
Arti, 1 june 2013
spójrz dzień dziecka uczcijmy go sobą
ty wciąż taka namacalnie młoda
a ja wieczny chłopiec
na postumencie zdjęć ty i ja
dwa teatry
buziakami oddane sobie
chwilami natury
tak blisko że bliżej się już nie da
słyszysz... Enya
poddałem się
twoim zmysłom stworzona do życia (... więcej)
Arti, 1 june 2013
tyle niepisanych ról musiałem odegrać
wśród czarnych domostw załamując ręce
przygnieciony listkiem czterolistnej
koniczyna nie wskrzesza już namietności
a kiedyś to była miłość
przynajmniej tak mi się wydawało
teraz jedynie chwile ujęte z życia
prześwietlają kliszę zwaną (... więcej)
Arti, 1 june 2013
otwierasz we mnie nowe drzwi
powrotami do aniołów
ustami które smakują jak błękit
zawsze będę twój
falami nieskończoności
ale cóż znaczą słowa
ocean jest głębią
ty jesteś oceanem
w ogrodzie uczuć nocne tęsknoty
ciekawość i oczekiwania
sztuką przebudzeń
motyle odfruwające (... więcej)
Arti, 1 june 2013
w raju utraconym
lepszego wczoraj nigdy się nie doczekałem
zniewolony monologiem
nie wiedząc wcale
co znaczy dom z dużej litery
moje dziś smakuje jak ocet
manifestuje całokształt zaufania bez tytułu
jest jak choroba
która wypala bycie od środka
dopiero jutro ma jakąś szansę
(... więcej)
Arti, 27 may 2013
pośród wszystkich zamieci
wydobyłaś mnie z toksyn
zainfekowany
drżałem jak liść na wietrze
słowo kocham i herbata z cytryną
postawiły mnie na nogi
na korytarzu wytchnień namalowałem obraz
pejzaż perspektyw na jutro weź ze mnie
udział na wyłączność
platonicznie w odcieniu (... więcej)
Arti, 27 may 2013
pośrodku życia
na literę m kwiat wyrósł z podziemi
powietrzem i drzwiami z uśmiechem
bez przyczyny otwarty na doznania
wierzę w lepszy świat
potańczymy
za dwadzieścia dziewięć północ
tworzę dla ciebie
pluszowego misia którego tulisz
przekornie słowami chwil
otwierając czas (... więcej)
Arti, 25 april 2013
w tym pięknym dniu gonię zdziwienie po ulicy
kiedy spadasz ze słońcem nie przechodzę na stronę cienia
słowa niosą mnie do parku
sprawy do pogrzebania pozostawiam na potem
zielony spacer podkasztanowe oczy
pod niebem zwierciadła duszy ciszą błękitnej ekstazy
przybliżamy się milimetry (... więcej)
Arti, 18 april 2013
opisuję martwe sny
w liście do przyjaciela artysty
nienawiść i smierć poety
który jak czerniak złośliwy
tworzy własne wizje
umierania kolejny wiersz
napisany z daleka
następny dzień nieprzespany
każdej nocy
staram się być lepszy
o krok zdzieram rdzę z aureoli
ale przecież (... więcej)
Arti, 16 april 2013
zbyt pusty dom
na współczesność wybrałem ostatni dzwonek
chwila oddechu i jestem
tylko pukam zabłądziłem w twoim kierunku
pewnością siebie otwierasz na oścież pogadajmy
ogrody rozkoszy obiecują wiosnę
moje imię
poznasz tuż przed świtem
do tej pory wszystko było grą (... więcej)
Arti, 16 april 2013
na suficie słodkiego życia
pijany artysta maluje słowem
wesolutko igraszki
a kobiety niech tańczą na stołach
kraina czarów pajęcza miłość
i przepowiednie pełne kłamstw o poezji
pod wpływem trójkątów
nadzieja większa od przestrzeni
w zagłebieniach zwolniony czas
(... więcej)
Arti, 15 april 2013
niudanym pożyciem wprowadzony na obszarze
całego domu kiedyś ściany miały barwy
teraz uszy zasłuchane w rozsterki rozstania
alchemią słów parujących w tempie na dwa
westchnienia nie wskrzeszają
brak dotyku skuwa ręce
osobne paszporty z kategorii każde w swoją stronę
ucieczką (... więcej)
Arti, 11 april 2013
pobudował piękny dom
sto dziewięćdziesiąt em kwadrat
taki full wypas z ogrodem
już więcej nie da się nabrać
bo mieć nad być
i nie pachną kwiatki
ptaki w niewoli brak skrzydeł
musi wyjść z tej klatki
Arti, 11 april 2013
zwierciadło duszy odbiło miłość
jak sokół ujrzał pragnienie
nieskończenie wielką potrzebę kochania
dostrzegł w niej moc która drzemie
ujrzał uczucie które życiem rządzi
w ruch wprawiając machinę istnienia
zobaczył siebie jak w sennym zachwycie
doprowadza miłość (... więcej)
Arti, 11 april 2013
światło zgasło tuż za horyzontem
niebo widnokręgiem czarny mrok ogarnął
nie widział gwiazd nie widział księżyca
żar z papierosa dał nadzieję marną
przygnieciony myślami otoczony nocą
przez żar spogladał w duszę własną
nie miała kolorów nie dostrzegł w niej marzeń
(... więcej)
Arti, 10 april 2013
za otwartym oknem
bzami bluźni w oczy maj
a ja zniecierpliwiony
wyostrzam percepcję
bierzesz prysznic czekam
gotowy nie zawiodę
kiedy będziemy blisko
tak blisko że bliżej się nie da
w każdym śladzie zieleń ogrodu
dojrzeje niebem zakwitnie
nienazwanymi westchnieniami
zapuszczonymi (... więcej)
Arti, 9 april 2013
powyżej granic
na drugiej stronie nieba
gdzie słońce płonie ze wstydu
a ptaki uczą sie latać
bez barier
horyzont wygięty w chińskie osiem
wymianą płynów
na całość
Arti, 8 april 2013
by jutro nie było jedynie nieobecnym wczoraj
dwa przebiśniegi w podróży do nieba
zakwitły nową alternatywą wiosny która wskrzesza na całość
zagubioną w cieniu strapień przestrzeń niezapominajek
brakujący wymiar kolorem maków maluje łąki
w powroty zauroczeń gdzie fascynacje (... więcej)
Arti, 8 april 2013
pogubiony wcale nie musisz
zastanów się pozbieraj w całość
to już tydzień
minął jak uciekasz donikąd
oszukując czas i samego siebie
lekarz z kopertą wypisał L4
a ty milczysz odporny na znikanie
wiem dzieci słuchają nie chcesz
żona
a kto to jest pamiętam
kiedyś nie (... więcej)
Arti, 8 april 2013
kocham pragnę czy potrzebuję
wiem natomiast jedno
chcę cię trzymać aż po widnokrąg
nagą w swoich ramionach
po wydanie owocu po każdy świt
wykąpany w rosie
porannych kaw wypitych razem
z uśmiechem na ustach
spojrzeniami w oczy
tak by szczęście twoich
nigdy nie zgasło
ocean (... więcej)
Arti, 8 april 2013
szukasz... dotykam
po to bóg stworzył człowieka
niepokorne emocje w ciszy chcianych słów
grzech twoich ramion
oczy pokryte kurzem otwierają sie od wewnątrz
spełnienia i jeszcze coś o wiośnie
laurki z niedokończonych rozmów
podrzuć do ognia ciemną nocą
kominek zapłonie na niebiesko
(... więcej)
Arti, 8 april 2013
odchodzisz zniesławiona
pełnią zdrady w godzinach nieistnienia
nie rzucam kamieniami
myśląc o twoich uderzam się w piersi
nie jestem bez winy
piszę wiersz
wybrane strofy mówią o żalu
cichym jak drugi brzeg
most spłonął
a ty nie potrafiłaś pływać
na wyłączność (... więcej)
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
3004wiesiek
30 april 2024
Justice PureSatish Verma
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma