artur wirkus | |
PROFILE About me Friends (2) Poetry (46) Prose (2) Photography (339) Graphics (2) |
artur wirkus, 25 january 2012
W nowoczesnym świecie
niebo pozostało ślepe i głuche
geometrycznie od wielkiego wybuchu,
gdzie księżyc pozostał jedyną tarczą nieba
i nie sposób ujarzmić sen,
gdy przyczajony skowytem w kuchni,
a po szynach myśli brnie zauroczenie,
małą czarną bez cukru.
Zaawansowana skrajność zdarzeń,
kwiaty (koniecznie w doniczce),
pierwsze i ostatnie słowa – może wystarczy pocałunek,
ale – cholernie barwny ten świat
o smaku rozczarowania…
31.12.2011
artur wirkus, 20 february 2014
człowiek - ewolucyjne zwierzę,
jako emocjonalny embrion przeciwnych skojarzeń
jest tylko niewypowiedzianym dobrem
i te ciągłe dążenie do perfekcji
budzące skrajne komentarze...
A jakże to nudne być
dla siebe samego alfą i omegą
i czekać,
by światło dnia nie ćmiło po oczach.
Doszukując się znaczenia bytu
przeważnie zatracamy kreatywne przebudzenie,
a ten świt zawsze może być tym ostatnim,
gdy tak łatwo jest się zapomnieć
w pigułce lepkiej adrenaliny.
20 luty 2014
artur wirkus, 27 august 2011
Nie pozostajemy wolni od zwątpienia,
a pragnę doświadczać
i być częścią wszechświata...
A miłość permanentnie humanizuje
czyniąc nas wzajemnie ku sobie
tak ważnym co niczym
stworzeniami na obraz i podobieństwo wyższego bytu
o ślepo ukierunkowanych popędach
zwodząc się wysublimowaną wersją pogańskiej cielesności
- Przeklętej bogini Lilit -
24.06.11
artur wirkus, 7 february 2014
Ścięta zwykłą świadomością świtu - powieka
nie ma czasu na zastanowienie,
choć wybrzuszona aorta nieba
nie płonie już wstydem
wysyłając gwiezdne pozdrowienia
na łono matki Ziemi,
ale trzeba przetrwać chęci bycia słowem
i opanować wszechobecną pajęczynę zdarzeń
i czekać....
aż czas powróci do kolebki marzeń
i nabierze znaczenia...
a kolor będzie wiosenny
i ziemia zasmakuje domem....
a narodzisz się
w sposób ewidentnie intymny
by móc przetrwać -
T Ę C I S Z Ę P R Z E B U D Z E N I A
7 luty 2014
artur wirkus, 25 january 2012
To takie oczywiste,
jeszcze nocą płodzi się świt
i demony zakładają skrzydła
z paradoksalnie baśniowych horyzontów.
I nie strach czyni nas niewidzącymi,
a jedynie cisza,
kołysze w gondoli nocy,
byle ktoś inny stał na przystani,
gdy powietrze staje się fundamentem
dla skrzywdzonych światłem.
3.01.2012
artur wirkus, 26 august 2011
Przykład przyciągania cielesnego,
burzącą zasadność prokreacji – Ty i Ja,
a na pewno oni – inni,
którzy nie boją się pławić ustami
we własnym sosie
i nim pożre nas w udokumentowanym porządku
wiara w zmartwychwstanie
pogodzimy się ze śmiertelnością swoich pragnień
przed końcem oczywistości.
03.07.11
artur wirkus, 25 august 2011
Skurczeni do rozmiaru wszechświata
z chronologiczną prędkością skojarzeń
rozbijamy się o bramy ziemskich piekieł,
a obrzezane słońce roni łzy
siedząc u Boga za piecem.
Czas - będąc chwilą
odrzuca – zapomina
i doszukuje się zadośćuczynienia...
04.08.10
artur wirkus, 26 august 2011
Początek zawsze o świcie,
niegodna świadomość bycia głodnym,
kawa parzy kubki smakowe nietylko na czczo,
w krwiobiegu stymuluje pigułka - czas
i myśl jest gęstsza – niewinnie rozpustna,
a wszystko w imię zasady,
której nie można sklasyfikować.
Więc w jakim celu rozprawiać o poezji,
kiedy słowa nie wierzgają grzyw
anabolitycznie błękitnym wierzchowcom,
kiedy mętna autosugestia obmywa twarz
z win zza dalekiego ogrodu,
który ma chroniczny lęk przed dorastaniem
i wszystko w afekcie jest niedojrzałe.
26.08.11
artur wirkus, 1 february 2013
Brakuje miejsc
autonomicznie niekrzywdzonych światłem,
gdzie demony nie zakładają skrzydeł,
gubią twarz i rośnie zwątpienie,
a myśl jest fundamentem dojrzewania.
- wstrzymał oddech i zacisnął pięści,
tak łatwo być bohaterem dla siebie samego,
postawić sobie granicę,
gdzie wszystko nabiera znaczenia
ale.. - jakby od JUTRA.
Dlatego nie zgadzamy się na przemijanie,
gdy czas ma konsystencje słodkiej dezaprobaty.
03.02.2013
artur wirkus, 17 august 2011
Chciałbym być wiecznym dzieckiem
mając przystań w twoim sercu
i czerpać tą przyjemność
pełną garścią pragnień...
A będąc świętym,
chciałbym dożywotnie uśmiercać
gorączkę dojrzewania
niezmiennie wierząc
iż będziesz obok
gdy będę potrzebował twojej miłości...
08.03.07
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
8 may 2024
0805wiesiek
8 may 2024
Touching EverywhereSatish Verma
7 may 2024
0708wiesiek
6 may 2024
Taking RevengeSatish Verma
5 may 2024
Poetic JusticeSatish Verma
4 may 2024
Izerska rzekakalik
4 may 2024
Suffering Was RightSatish Verma
3 may 2024
0305wiesiek
3 may 2024
I Was LostSatish Verma
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma