21 august 2011

Rozmawiając o smaku

W ogrodzie ludzkich dusz – uśmiech
jest wyłącznie na receptę,
tam dzieci niczym stal
pną się po betonowych pnączach
szukając zadośćuczynienia nad Wisłą,
między ziemią
a astralnym wymiarem grzechu,
choć
odepchnięta rzeczywistość
budzi neurologicznych bogów.
I wszystko... rumieni się
bukietem smaku rocznika 76

29.06.11


number of comments: 2 | rating: 0 |  more 

Kasiaballou vel Taki Tytoń,  

okropnie się czyta. wiersz porwany, treść bez smaku. proszę spróbować w dłuższych wersach. powodzenia :)

report |

artur wirkus,  

Że tak podkreślę iż korzystałem z innego kompa wpisując ten mój wytwór i z powodów braku połączenia z internetem dopiero teraz miałem okazję poprawić. Co do osobistego odbioru... nie mogę zagwarantować każdemu iż trafi w jego gusta.

report |




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1