17 september 2012

spotkanie w Paryżu

zawładnięta paryskim klimatem
zapachem kawy
unoszącym się w maleńkiej kawiarence
i ciepłem bijącym od ciebie 
przenikam w delikatny dotyk dłoni   

pamiętam jeszcze twój przyspieszony oddech 
i ciepło warg
nie przeszkadza mi zgiełk 
który otacza pędzące myśli   

uliczny grajek 
pozwala upajać się 
więc chwilo trwaj


number of comments: 6 | rating: 9 |  more 

Lady Ann,  

Fajny klimacik, również jestem zafascynowana tym miastem, choć na razie zwiedzam go w marzeniach. Piszę właśnie takie surrealistyczne opowiadanko o czasach jego świetności. Pozdrawiam L.A

report |

elunia,  

Dziękuję za odwiedziny opowiadanko gdzie można poczytać

report |

Lady Ann,  

Niebawem na Trumlu :)

report |

Szel,  

z kim tak zaszalalas Elu ? :)

report |

Miladora,  

Lirycznie i delikatnie, Elunia. ;) Rozumiem odniesienie do Fausta, więc tak tylko zastanawiam się, czy nie byłoby dobrze zakończyć po prostu - "uliczny grajek/pozwala upajać się/chwilą" - ta "chwila" jest dostatecznie wymowna. ;) Dobrego :)

report |

Bazyliszek,  

podpisuje sie pod Milus:)))

report |




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1