9 july 2011
Rozświetlone dęby
Trzeba żyć. Nie masz wyboru.
Wrosłeś już w tę Ziemię.
Niejedna burza horrorów
położy się cieniem
na Twój wymuszony byt.
Na Twoje wzrastanie.
Wielki Wschód i szkocki ryt
rozpoczęły taniec.
Wrosłeś jednak mocno w Ziemię.
Nikt Cię nie przesadzi!
Zdrowe Cię wydało plemię.
Nie możesz Go zdradzić.
Światło ciągle Ciebie karmi.
Rośniesz w stronę Nieba.
Nie potrafią Ciebie zmamić.
Potrafisz się nie bać!
Trzeba żyć. Nie masz wyboru -
nawet w trudnym czasie.
Na resztkach z pańskiego stołu
także przeżyć da się.
Tyś tu dębem, orlim gniazdem!
Nie kłaniasz się burzom.
Oni tutaj są przejazdem.
Niepogody wróżą.
Trzeba żyć. Ufać tej Ziemi.
Nikt Cię z niej nie ruszy!
Trzymasz się mocno korzeni
i masz piękno w duszy.
Starą pieśnią gra korona
o dawnych Polanach.
Obcy Ciebie nie przekona.
Nie zdoła Cię złamać.
Trzeba żyć i chronić młode
delikatne pędy,
by polską miały urodę
rozświetlone dęby.
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma