8 july 2011
Wytrzeszcz
Nie ma dziś rządów. Jest tylko scena.
Wspólnego dobra już dawno nie ma.
Show, cyrk, występy, ciągłe popisy.
Kto za? - Kto przeciw? - sondaż policzy.
Sztuka przysnęła. Aktorzy goli -
posłowie wszystkich wypchnęli z roli.
Literatura jest w przemówieniach.
Sejm się powoli w teatr zamienia.
Człowiek po przejściach, co chce znów rządzić
może nam gorszy cyrk tu urządzić!
Jak ten robotnik po nocnej zmianie,
co może chciałby, lecz nie jest w stanie.
Bezradnie tylko wytrzeszcza oczy,
jakby się w zombie już przeistoczył.
Uchroń nas Panie przed tym pe(ch)owcem.
Uczyń z nas wilki, a z niego owcę!
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek