30 june 2012
Śniadanie
To nie jest miejsce dla mnie
rozgrzana biała pościel rzucona na kolana
zapach kawy dochodzący zza ściany
szum morza wpadający przez powiewające firany
to nie miejsce dla mnie – przytłumione szumy
niedbale rzucona koszula na krześle
te ściany tak wiele widziały
nie powinny zobaczyć nic więcej
wczorajszy szampan wywietrzały
półmisek truskawek rozrzuconych na dywanie
szum wody – świadomość, że bierzesz prysznic
błądzenie wzrokiem w poszukiwaniu sukienki
odtwarzanie kroków od drzwi – potworny ból głowy
zgubiony but, rozmazana szminka
to staranie by wstać po cichu
bezszelestnie wyjść
już prawie dosięgłam klamki…
- A ty dokąd? Już zamówiłem śniadanie…
24 june 2025
wiesiek
23 june 2025
ajw
21 june 2025
Jaga
21 june 2025
wiesiek
18 june 2025
Jaga
16 june 2025
wiesiek
16 june 2025
ajw
14 june 2025
wiesiek
14 june 2025
ajw
12 june 2025
wiesiek