Poetry

guccilittlepiggy
PROFILE About me Friends (9) Poetry (25)


guccilittlepiggy

guccilittlepiggy, 5 january 2011

drinking songs*

hurt will always out
and so say all of us


martwe porusza się w miłosnym rytmie, twarzą w dół
chłodno i delikatnie. pijemy i obrastamy w glony; słowa zasychają 
w gardłach. bóg chyba w końcu nam odpuścił 
naszą upartą samotność 

Matt, dzień skończył się jak nagły wybuch – dlaczego jeszcze 
nie czujemy mroku?  

nucić i falować

martwe zamyka się w kilku melodiach. wciąż pamiętam, że mieliśmy 
imiona, skrawki siebie
. a teraz dno 
nucić i falować. i pewnie nigdy w proch

przez grube, jasne szkło puste
dryfujące ubranie

____________


number of comments: 5 | rating: 2 | detail

guccilittlepiggy

guccilittlepiggy, 5 january 2011

mailem na koniec

nie śpi mi się wypala i smuży 
pomyślałbym o nas gdyby jakieś było
(w efekciarskich słowotokach myśli się bardziej)

miałem napisać że mnie już nie kochasz
bo jakoś nam się nie powiedziało ale chyba
ładniej ci w wymilczeniach 

poplątały się nam zdrady 
to zabawne że twoja ostatnia
była ze mną

już wygięta w okrąg ta love story
war story kilkanaście kroków
w dół po schodach drzwi
bez trzaśnięć wynoszone w workach
 
resztki potulnie szumią objęcia
serwerów trochę brak tu świstu
i wrzasku dymiących świtów mglistych
barykad fotoreportaże prześlę ci później


number of comments: 5 | rating: 2 | detail

guccilittlepiggy

guccilittlepiggy, 5 january 2011

styczeń, andersen

jest biel i czerń spopielona w bieli,
szpary między wersami, światło.

to nie do wiary, że królowa śniegu,
że nic

mogło tak szybko do nicości dorosnąć. właśnie dzisiaj,
gdy wyprowadziły się wszystkie historie.
teraz już nikt ci mnie nie opowie.


nawet w chaosie jest jakaś narracja.
a w pustce?


number of comments: 5 | rating: 1 | detail

guccilittlepiggy

guccilittlepiggy, 10 october 2014

wezbrania

och niebo
ameryko bryło
lewy krańcu
świata skasowane
górne pasmo bujaj się

do migawki niczym
magma basu świeżo spulchniona krwią
pielęgniareczka wyplastrowany ranny pomruk
zbyt długiego oceanu na ultrakrótkie
układne fale i benzynowe świetliki

kładź się jak skłuty balon nieuchronnej symetrii
spływający poza krawędź trup 
za trupem płatki w odpływie gorzkie 
goździki i bezbolesne gwoździe
dzielony na pół połów na najbliższą wojnę
wystarczy ci mama z plastrem i jodyną
oraz niepokojące luki w opisach dzieciństwa:

retrospektywny ojciec matka i? wzbierająca masa 
rozepchniętych piorunem jak pochwa pasteli albo 
wypukły kineskop zasilany staroświeckimi mgłami 
tłoczący startą prostą nastroszony kombajn
błędnej narracji fałszywa precyzja poklatek
zniekształcający ostatnie słowa 
ostrożny kaszel 
ostry piasek 
kompulsywne omamy
(o mamo! krzyczą napędzani światłem chłopcy) 

ta niezupełna tęsknota gdy zaptaszona stacja przesyłowa
trzeszczy mrozem jak sztywną kurtką a we wstecznym
odkłania się rozebrana ziemią głowa

czas drgnął dopiero kiedy przestaliśmy
rosnąć pewnie wybije nam zęby
jeśli przestaniemy się poruszać

niebo ameryko skasowany bezpański
śnie oto twój angaż


number of comments: 5 | rating: 3 | detail

guccilittlepiggy

guccilittlepiggy, 21 december 2015

starsze posty

przez okno gif z kołującym ptakiem
włączone mrugacze w kolumnie
w roli promieniowania tła
na głos odczytane preteksty
 
wczorajszy mikrofalowy jazgot którego
nie potrafię już oddać
wciąż rośnie w zestawieniu
z krzyżami w stylu ludowym
 
zrobiło się tak że zapal wszystkie żarówki
— ciągle trzeba mnie sprowadzać
 
kto się martwi
skoro zdjęliśmy z siebie wszystko (na zawsze
zespaja nas: i, przełykane słońce)
 
wszyscyśmy topielcy
sepleni kudłaty dziad
kosmiczny przester
 
drodzy grupowicze, czy jest pośród nas jakiś fryzjer?


number of comments: 4 | rating: 2 | detail

guccilittlepiggy

guccilittlepiggy, 17 august 2013

moje tanie olśnienia

Bubak 'n' Chyl
 
 
gdy stanie się bardzo blisko, głowa ma rozmiar słońca.
o czymś trzeba pisać, o czymś trzeba rozmawiać;
śnieg to jasne, zimne dłonie; każdy dom trzeba zbudować samemu,
nie ma dobrych miejsc, każdy dom trzeba kiedyś spalić odchodząc.
 
wyjdę za ciebie, na pewno wyjdę, moja mantro,
moje zamykanie podwójnych powiek,
wyjdę; tylko rozpal ogień.
 
zapadłem na kruchą łatwopalność ostatnich liści,
akty rozebranych do czerni ulic
ze strzępami kroków, smoliste żebra pogorzelisk.
 
przytul się do ścian – białe miękkie opuszki,
żebra jak kraty w oknach. zwężają się wszelkie miejsca;
układam się w tobie ze wszystkim, co się rozpadło; tutaj uschnę.
zima przez otwarte usta wejdzie i nie wyjdzie.


number of comments: 4 | rating: 6 | detail

guccilittlepiggy

guccilittlepiggy, 20 august 2013

zgubiłem tytuł

Bubak 'n' Chyl
 
3.15
 
lustra opowiadają o nas legendy. gęste i gładkie.
gładkie i ciemne. nad twoim ramieniem
urodził się wielki, błahy już
księżyc.
 
II.
 
piłem wódkę. wyszedłem. nie było mnie długo;
leniwa podróż. jak powtórny sen z kobietą - jeszcze
nie rozumiesz, ale dłonie prowadzą do ciepłych miejsc.

 
a teraz będę cię odtwarzać, nagrywać, odtwarzać, nagrywać -
co było, czy było i jakie było przedtem. to nie są kluczowe miejsca.
mają te swoje wgłębienia, brudne talerze,
 
I.
 
pamięć. nie dałem nam miejsca na niebo. różni po nim rysują,
zostawiają tabliczki, horoskopy, bogów, więcej i więcej gwiazd,
 
dróg
ewakuacyjnych.
 
MMVII.
 
zostało jedno wspólne wytłumaczenie, najpierw jednak musisz pocałować mnie
na dobranoc. trwamy tyle, co rysowanie cienia - snu, niespełnionej
przepowiedni.


number of comments: 4 | rating: 7 | detail

guccilittlepiggy

guccilittlepiggy, 27 february 2013

księga wyjścia

to miejsce służy do generowania obrazów śni się
pożoga później pogorzelisko — proste następstwa —
bezlistne drzewo po wisielcu maleńki
strach jak zduszony śmiech biegnących chłopców 
krzywo piętrząca się cisza wydrążona wieża
ciśnień w drążącym krajobrazie porwana
spirala schodów wiodąca
przez dzieciństwo wciąż drgające nieopodal głuche 
radioteleskopy: dziurawa stal mostu wrak przerzucony
przez rzekę wiatr zawsze wiatr od niej 
nawołujący rytm torowiska nazbyt wyraźne
granice kolejne miasteczko rozbłysło westchnęło
i umarło — proste następstwa — pierwszy dotyk
 
prowadzący do nagości i przez nagość
wyprowadzić swoje ciało i opuścić je gdzieś
pośrodku mitycznej pustki która jakoby od zawsze
i rzekomo w każdym multipleksie białych ekranów
 
łopoczą
nie zwiastują niczego


number of comments: 3 | rating: 5 | detail

guccilittlepiggy

guccilittlepiggy, 25 february 2013

photoshop

I. po zdjęciu
chłód i kołyszący się hak
 
II. przed zdjęciem
złożysz mnie z nieprzystających półtusz
w fałszywe światło oprawisz niczym
najznamienitsi oprawcy choćby
mój dziadek mordujący kocięta sąsiada

czas zbrodni: jesień lepkich robaczywych
śliwek w których przyszedłem
brodzić miejsce: od tamtej chwili
każde niemożliwe narzędzie: tępe
okrucieństwo na jego
zaciętym ryju

III. (tak jest lepiej kotku
 
nie chcemy byś zdechł z zimna i głodu
w skrzypiącym ogrodzie pozostał
z odgiętym w południk żebrem)
 
IV. zróbmy to teraz


number of comments: 3 | rating: 0 | detail

guccilittlepiggy

guccilittlepiggy, 13 november 2015

11 powodów żeby jeść płatki owsiane

Taka funkcja: wszystko znika. Pyk. Abstrakcyjny minimalizm. Pewnie stracę 
roczny abonament. Po serii zaraźliwych samobójstw
ulga albo film katastroficzny. Z listy wybawień
wykreślić komunikację i bezpieczne wybory. Gniewnie nas teraz wyprószy    
na tle starotelewizyjnego nieba. Gdzie Bóg 
sroższy? Gdybym mógł opowiadałbym ci tylko
o skuwanym z kałuż świetle. Nie żeby do tej pory nie było takich kawałków. Są 
powody żeby czochrać śpiewnie promieniujące błyski. Wykłute
pod kwaśny kolor ścieżki. Już nam lepiej. Alchemia 
poprawia przemianę materii. Opisują to 
te drobne maczki. Fikuśne zabezpieczenia. Znaki wodne. 
Bezkolizyjna rzeka przepuszczana pod kanałem. 
  
I tylko ten tłusty ślad który zostawia 
co nie?


number of comments: 2 | rating: 2 | detail


  10 - 30 - 100  




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1