29 stycznia 2018
Na nowej drodze
Nie ma już moich Muz
w króciutkich sukienkach
nie noszę ich już na rękach
za oknem zelżał znowu mróz
w głowie nie kłębią się słowa
nie męczy mnie wena od rana
przede mną kartka niezapisana
kończy się z poezją rozmowa
osiągnąłem wiek Matuzalema
wyczerpane wszystkie tematy
za oknem zmarznięte kwiaty
żadnych wierszy już nie ma
Pegaz wyleciał z popękanej głowy
wracam do zapomnianego świata
nie brakuje mi już niczego
nawet rymów i metafor
ale jestem zdrowy
nie potrzebuję żadnego leku
ani porady dobrego lekarza
żaden objaw się nie powtarza
bywaj mój największy przyjacielu
wspaniały człowieku
wolno odjeżdżam
na ocalałym torze
do nieznanego celu
widzę podniesiony semafor
29 kwietnia 2024
* *Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
29 kwietnia 2024
Niezmiennievioletta
29 kwietnia 2024
* *Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
28 kwietnia 2024
Stalker experienceArsis
28 kwietnia 2024
Zapaść internetuMarek Gajowniczek
28 kwietnia 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
27 kwietnia 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 kwietnia 2024
NumerMarcin Olszewski
27 kwietnia 2024
Ulica niebolesnychkb
26 kwietnia 2024
2608wiesiek