10 lipca 2013
zimne na gorąco
między żelaznymi prętami rdza wypalała czas. iskry które
kiedyś tętniły życiem straciły błysk a z ziemi krzyczały
wyciągnięte korzenie
wstrzymaj oddech, gdy zabraknie ci powietrza oddam swój;
mam ukryty między palcami. ostatni krok do przodu dwa w tył
a furtka ciągle skrzypi
rzeczywistość nie otwiera okien do słońca; musi objąć chmury,
poznać deszcz i noc, która ma w sobie tyle tajemnic ile może
udźwignąć wyobraźnia. cisza. dotyk kata panoszy przestrzeń
za bramą nie czeka już nikt. nakarmione kluczem myśli stygną
22 stycznia 2025
Miłosny dialogwolnyduch
22 stycznia 2025
Futro ze skrawkówajw
22 stycznia 2025
akustycznieajw
22 stycznia 2025
telepatiaprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Kociołek ŁaciołekAS
21 stycznia 2025
Zaloty na lodachajw
21 stycznia 2025
2101wiesiek
21 stycznia 2025
Prośbasloneczko010981
21 stycznia 2025
czym dalej tym bliżejprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Powrót do domuwolnyduch