25 stycznia 2013
FRAGMENTY CIEBIE
Bo nie powinnam obdzierać cię
z resztek niedopieszczonych nocy
Wyrównujesz oddechy i o świcie
sen który zgubiłeś w pośpiechu
wychodzi z twoich rozszerzonych źrenic
Najbardziej pamiętam chwile które
nigdy się nie wydarzyły i samotne perony
do których dobiegałeś zdyszany
jakby pociąg miał zniknąć wraz ze mną
Przemoknięte myśli wysuszone w słońcu
i cisza pochłaniana na raty
Fragmenty ciebie potajemnie upychałam
w miejsca chwilowo dostępne
gdy moją zużytą dłoń pozostawiałeś
na tylnym siedzeniu
Zmęczone oczy czekają do końca
11 września 2025
wiesiek
11 września 2025
Sztelak Marcin
11 września 2025
smokjerzy
11 września 2025
wolnyduch
10 września 2025
sam53
10 września 2025
Sztelak Marcin
10 września 2025
sam53
10 września 2025
smokjerzy
9 września 2025
absynt
9 września 2025
Arsis