24 stycznia 2013
POD TWOJĄ OBRONĘ
Teraz już zawsze powinnam chodzić
na palcach - pod twoją obronę.
Bo w pustych oczach pełno jest strachu i nadziei
zwróconej twarzą ku nocy.
Tylko szukanie wzajemnych,
ciepłych śladów na policzku sprawia,
że miłość przestaje nam być obojętna.
Pod paznokciami zostały mi tylko
kawałki twojej skóry, gdy na ciele
zamiast ciszy grałam koncert życzeń.
Bo ja przecież wyniosłam stamtąd
na nagich ramionach, udach,
rozpuszczonych włosach - zapach ciał. Naszych ciał.
Wypluwam noc. O 4:45 nie ma już księżyca.
11 września 2025
wiesiek
11 września 2025
Sztelak Marcin
11 września 2025
smokjerzy
11 września 2025
wolnyduch
10 września 2025
sam53
10 września 2025
Sztelak Marcin
10 września 2025
sam53
10 września 2025
smokjerzy
9 września 2025
absynt
9 września 2025
Arsis