15 stycznia 2013
15 stycznia 2013, wtorek ( ... )
Chodzi za mną, łazi, włóczy się, wciska się w oczy, w uszy, śpi pod powieką, albo siedzi na języku. Jak cień jaki, jak zajączek kicu kicaj kic pytanie o to, czym jest człowieczeństwo. Podstawia lusterka, że niby tam odpowiedź, a w nim jedynie skaczące zajączki, rażące w oczy, frywolnie kicające po wzorach nierówności stanów wysokich i niskich a czasem zapalnych. Migoczą literki wystrzeliwane z szybkością karabinu maszynowego celnie z uderzeniem ach, co tam, śmiertelnym przecie. Czy słowa mogą zranić? Wpełza na usta sarkastyczny uśmiech. Heh, nawet mi do twarzy z nim, taki ludzki. Śliczny. Mój. Malutki. Mój ci on. Znaczy co zabić? Człowieka zabić? Zwierzę zabić? Rozumne zwierzę? Istotę jaką, istotę czego?
24 grudnia 2024
0032absynt
24 grudnia 2024
Poczęstujcie się ceramicznymijeśli tylko
24 grudnia 2024
Zdrowych, spokojnych i pogodnychEva T.
24 grudnia 2024
całe życie czekamysam53
24 grudnia 2024
Cud Bożego NrodzeniaMarek Gajowniczek
24 grudnia 2024
2412wiesiek
23 grudnia 2024
ukłony od MistrzaAS
23 grudnia 2024
Podwójnie urodzeni !Belamonte/Senograsta
22 grudnia 2024
Tkliwiedoremi
22 grudnia 2024
fantazjeYaro