29 lutego 2012
Morderca
I w
tym mieście nie ma miejsca,
też zamknęło swoje drzwi,
ciąży
na mnie cień mordercy,
wplata piętno w moje sny.
Idę poprzez
czarną drogę,
czarny mnie spowija płaszcz,
Czarne słońce
nad mą głową,
krucze stada tuczy strach.
Ja - samotny wilk,
morderca,
niosę piętno - własne sny.
Wy też macie krew na
rękach,
każdy z was jest niczym wilk.
Więc dlaczego wciąż
milczycie
kiedy chcę przekroczyć próg?
Wy mi w końcu
otworzycie,
bym wśród wilków żyć znów mógł.
22 grudnia 2024
2212wiesiek
22 grudnia 2024
śnieg w prezenciesam53
22 grudnia 2024
Błogosław nam Boże Dziecię!Marek Gajowniczek
21 grudnia 2024
2112wiesiek
21 grudnia 2024
Wesołych ŚwiątJaga
21 grudnia 2024
Rośliny z nasieniem i bezdobrosław77
21 grudnia 2024
NEOMisiek
21 grudnia 2024
Mgła pojmowaniaBelamonte/Senograsta
20 grudnia 2024
Na świętavioletta
20 grudnia 2024
Zamiast ibupromudoremi