27 marca 2012
Adieu
Ostatni upadł domek z kart,
pod drżeniem rąk po prostu minął,
kolejne dni chylą się jak,
wprawione w ruch kostki domino.
Samotny w domu – więzieniu ścian,
kolejne sny zatapiam w winie.
Ten blues ostatni dla Ciebie gram,
posłuchaj go nim znów przeminiesz.
W tarocie wiecznie kusi mnie śmierć,
pasjanse leżą nieułożone,
w albumie czarno – białych zdjęć,
dziś już nie patrzysz w moją stronę.
Wplątana w różę kropla Twej krwi,
niczym w klepsydrze powoli płynie,
ostatni raz blues ten dziś brzmi,
posłuchaj go nim znów przeminiesz.
Taktometr mierzy mijanie dni,
czas tak nieśpiesznie się teraz wlecze,
a kiedyś tak po prostu biegł,
choć zwykłym jest złudzeniem przecież.
Ostatni wybrzmi dla Ciebie blues,
pełen melodii - tych nie wyśnionych,
kot płacze w kuchni, a na drzwiach ślad,
odcisk Twej dłoni wpół uniesionej.
22 lutego 2025
Eva T.
22 lutego 2025
violetta
22 lutego 2025
Eva T.
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wiesiek
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
absynt
22 lutego 2025
absynt