1 marca 2012
Tabula rasa
Na białej kartce
odcisnąłem
atramentowy ślad swej
dłoni.
Czerń - ona zawsze była
na początku.
A potem przyszła jasność,
Złożyła pocałunek na
ustach czerni.
Spłodziła życie.
Kilka kropli atramentu
spadło na kartkę,
wysechł ślad dłoni.
Spłynęła linia życia.
5 listopada 2024
"W żółtych płomieniachJaga
5 listopada 2024
Jesień.Eva T.
5 listopada 2024
AgnieszkaYaro
5 listopada 2024
odczuciaYaro
4 listopada 2024
WiewiórkaMarek Gajowniczek
4 listopada 2024
0411wiesiek
4 listopada 2024
z ręką w gipsiesam53
4 listopada 2024
Ostatnia prostaMarek Gajowniczek
4 listopada 2024
Słucham jeszcze, jak ostatnieEva T.
3 listopada 2024
Nie tak całkiem zielonyJaga