27 października 2016
Pokora
mijają godziny nic się nie dzieje
czas nielogicznie milczy
metafizyka tego miejsca
pierzchła jak bańka
siedemdziesiąt procent mnie
to morza i oceany reszta lądy
które ktoś kiedyś odkryje
tymczasem spakowany czekam
choć nie planuję podróży
we włosach zagnieżdża się zarodek zimy
oszroniony początek końca
1 lutego 2025
madonna niekarmiącaToya
1 lutego 2025
jeszczeTeresa Tomys
1 lutego 2025
balTeresa Tomys
1 lutego 2025
0102wiesiek
1 lutego 2025
pustynna symfonia (II)AS
1 lutego 2025
Jak ślicznievioletta
1 lutego 2025
kwiaty na poddaszuYaro
1 lutego 2025
Sroka MonetaToya
1 lutego 2025
Wielka dusza /Mahatma/wolnyduch
1 lutego 2025
Każdy ma własne Himalajewolnyduch