23 maja 2012

Włodek

Zwykle mawia, że jest zmęcznięty*.
Jedno, dwa piwka rozwiązują mu jednak język;
po raz setny poznaję historię ciężkiej pracy
hydraulików w komunie.
Może nie wszystkie kolanka, tylko te złośliwe,
albo te w domach dostojników.
Uszczelki w bateriach.
Baterie w syfonach.
Nie, w syfonach naboje, takie z gazem.
-Teraz, po siemdziesiątce*, jestem wreszcie świadomy.
To książki zbierane całe życie po śmietnikach uratowały mi życie.
Tylko czemu w skupie tak słabo płacą za makulaturę.






*fonetycznie


Bogna Kurpiel,  

Bardzo marnie płacą niestety a i w księgarniach taniej książki za piątaka poezja Baczyńskiego, Norwida i wielu innych, ot ideały sięgają bruku nie po raz pierwszy. Pozdrawiam

zgłoś |

Jacek Sojan,  

mały realizm; mnie przekonuje to mini-opowiadanie, brzmi wiarygodnie, daje wgląd w rzeczywistość; fakt - wolałbym jakieś filozoficzne uogólnienie do tej rzeczywistości - ale metafora makulatury też do mnie przemawia; J.S

zgłoś |

Ania Ostrowska,  

"-Teraz, po siemdziesiątce*, jestem wreszcie świadomy." gorzkie bardzo, dobrze się czyta :))

zgłoś |




Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1