5 lutego 2012
bajeczki o przyjaźni
na dnie
spasiona ryba piła jadała do woli
ale zajrzała na dno zeżreć beczkę soli
taka przyjaźń dla soli nie była zbyt miła
może najpierw kochana brudzia byś wypiła
rewanże
kopnął koń konia w zadek przy którejś sobocie
tak mocno że biedaczek zarył pyskiem w błocie
w rewanżu wyrwał grzywę i włos na ogonie
teraz znają się lepiej jak te łyse konie
w kupie raźniej
czterdziesta szósta mucha z ogromnego stada
tak jak i pozostałe niezbyt smacznie jada
ale są też zalety spożywania w grupie
większa szansa że inny dostanie po dupie
29 maja 2025
wiesiek
28 maja 2025
sam53
28 maja 2025
wiesiek
28 maja 2025
Jaga
27 maja 2025
sam53
27 maja 2025
wiesiek
26 maja 2025
Belamonte/Senograsta
26 maja 2025
Marek Gajowniczek
26 maja 2025
Yaro
26 maja 2025
sam53