3 października 2012
wierszyk o zimie
zimą mamy w planie
cieszyć się z kuligu i sań
na łyżwach łączyć w pary
rzucać wzajemnie śnieszkami
Boże Narodzenie
kiedy ogień płonie
zebrać się wszyscy przy stole
kolędnicy magiczną zagrają pieśń
która serca zmieni
wtedy zapomnimy o nienawiści
z wrogiem winszujemy sobie
w walentego kochać innych
strzała amora niech strzeli
i miłością zatruje
pozwoli nam choć na chwile
z osobą bliską zostać sam na sam
wyznać miłość
namiętnie pocałować
na koniec pożegnać się
wiedząc że za rok znów się pojawi
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga
21 listopada 2024
4. KONTAKT Z RZECZYWISTOŚCIĄBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
FIANÇAILLES D'AUTOMNEsam53
20 listopada 2024
2011wiesiek
20 listopada 2024
3. Uogólniłbym pojęcieBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
Mówią o nich - anachronizmMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
Bielszy odcień bieliMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.