31 marca 2012
Przyczajona
Otwarty kanał;
każdy może wejść. Po kilku mocniejszych
będzie dziecinnie łatwa,
rozerwie fastrygę.
Bujaj chuja.
Stoją w szeregu na sztorc
jeden, drugi, następny.
Wychrypiała – mój ci jest.
Cięcie.
To bez znaczenia. Pod wodą
rozdyma się ścierwo,
zaprasza do śluzy wyszczerzonej
między odnóżami
nosiła żyletki;
może kiedyś...
22 stycznia 2025
Miłosny dialogwolnyduch
22 stycznia 2025
Futro ze skrawkówajw
22 stycznia 2025
akustycznieajw
22 stycznia 2025
telepatiaprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Kociołek ŁaciołekAS
21 stycznia 2025
Zaloty na lodachajw
21 stycznia 2025
2101wiesiek
21 stycznia 2025
Prośbasloneczko010981
21 stycznia 2025
czym dalej tym bliżejprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Powrót do domuwolnyduch