17 października 2011
defibrylacja
*
odwilż kopniakiem wyważyła drzwi
znów wierzę w samozapłon
potrwa krócej niż lato nad tundrą
na rzęsach skrapla się dzień polarny
przenoszę za linie turzyc
słoneczne adagio
rozsadzi spierzchniętą zmarzlinę
**
minutami zszywam rozdroża
wszystkie przyprowadzą do mnie
w jednym zbliżeniu
zanim horyzont zasnują kry
wyliżę ziemiankę pod wrzosowiskiem
gościnnie
***
przykleiły się do palców
gałązki wypowiedziane
w ptasim gnieździe
z dziupli parują nuty
po śnie zimowym
witaj
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga
21 listopada 2024
4. KONTAKT Z RZECZYWISTOŚCIĄBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
FIANÇAILLES D'AUTOMNEsam53
20 listopada 2024
2011wiesiek
20 listopada 2024
3. Uogólniłbym pojęcieBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
Mówią o nich - anachronizmMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
Bielszy odcień bieliMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.