3 marca 2012
Plastinarium
Miało być skończone dzieło,
zwykła kolej rzeczy. Spacer
czerwia od deski do deski.
Ale tym razem kości wzeszły granicą,
za którą rozpuszczały się tłuste lata.
Aceton i ultrafiolet zastąpiły wilgotną ziemię.
To, co ludzkie - nagle obce.
Zostało tylko tworzywo.
Wzdłuż imienia ku kształtom mięśni
przekaz powoli odklejał się od zapisu.
Jednak to możliwe: ponownie ułożyć na scenie
dramatis personae; podpisać
martwa natura. Życie uznaje się za
etap pośredni, między jednym a drugim modelunkiem.
Metamorfoza polega tylko
na zamianie ról.
22 grudnia 2024
2212wiesiek
22 grudnia 2024
śnieg w prezenciesam53
22 grudnia 2024
Błogosław nam Boże Dziecię!Marek Gajowniczek
21 grudnia 2024
2112wiesiek
21 grudnia 2024
Wesołych ŚwiątJaga
21 grudnia 2024
Rośliny z nasieniem i bezdobrosław77
21 grudnia 2024
NEOMisiek
21 grudnia 2024
Mgła pojmowaniaBelamonte/Senograsta
20 grudnia 2024
Na świętavioletta
20 grudnia 2024
Zamiast ibupromudoremi