hossa | |
PROFIL O autorze Przyjaciele (55) Kolekcje Książki (1) Poezja (235) Proza (17) Fotografia (74) Grafika (409) Pocztówka poetycka (18) Dziennik (8) |
hossa, 19 października 2013
Zaczyna się pewnego dnia, kiedy to Osoby O Płci Z Zachowanym Parytetem
postanowiły zwiedzić wystawę obrazów nieznanego dotąd nikomu artysty
o pseudonimie artystycznym: Hory Zontdlapi.
Plakat informujący o wystawie serdecznie zapraszał, a jednocześnie
ozdabiał główne wejście do (... więcej)
hossa, 19 kwietnia 2012
Miewasz czasem takie sny, które aż proszą się o zapisanie i nie jest to takie
trudne, ponieważ pamiętasz każdy szczegół?
Opowiem Ci ten ostatni. Potargał mną okropnie. Położyłam się po pracy, a
bardzo rzadko to robię, bo wiesz; Te Obowiązki. Chciałam tylko na chwilkę
wtulić (... więcej)
hossa, 1 czerwca 2012
Pani mnie pyta o pierwszy raz…a to było tak dawno, mało pamiętam… Chyba od zawsze
czułam, że Ktoś Szczególny mną się opiekuje. Bo widzi pani, gdyby było inaczej
dzisiaj nie rozmawiałybyśmy. Pani się uśmiecha. Właściwie wcale mnie to nie dziwi.
Ludzie zazwyczaj nie wierzą w takie (... więcej)
hossa, 23 lutego 2013
Pewnego pięknego dnia, lud Lukituki Białe Nosy postanowił zdobyć kamienicę
zamieszkiwaną przez inny, bardzo prymitywny lud: Okotoko Krótkie Nogi.
Powód? Zwyczajny i prosty. Pragnienie posiadania.
W tym konkretnym przypadku- pragnienie posiadania Wielkiej Kremówki,
która była naturalnym, (... więcej)
hossa, 22 kwietnia 2012
Najpierw zbuntowały się blade i liliowe. Pokurczone naprężyły się
i rozprostowały.
Być może właśnie wtedy, wzbudziły w sobie drgania, wyczuły je
i jak tylko mogły najdalej, wysunęły zasuszone języczki.
I tak od środka do brzegów, rozpoczęło się odklejanie
i powolna, ale (... więcej)
hossa, 28 marca 2017
No nie wiem Pocosiu, nie wiem, ale po co wszystko dzieje się przez sen? – zapytałam lekko wątpiąc. Po co, to się jeszcze okaże – Pocoś przetarł zaspany pyszczek i otworzył tak szeroko oczy, że mógłby w nich pomieścić cały świat, lub przynajmniej ten pociąg, który w tym samym momencie (... więcej)
hossa, 1 kwietnia 2017
W zajączku, a zajączek w dłoni. Cały mój. I tylko nijak nie widać Niespełnionego Snu. O czym on jest, chociaż zajączek prawie przeźroczysty, prawie pastelowy i prawie okrągły. Trzeba zajączka otworzyć. Ot, tak: przekręcić i już – doradził mi Pocoś – Kiedy go otworzysz sen wypłynie, (... więcej)
hossa, 31 marca 2017
Bo jakie Imperium Zajączka? Przecież jechaliśmy do Nikąd? – i nawet tego zdziwienia nie wyraziłam głośno. Podróżowałam przecież z Pocosiem, z którym wszystko może się w drodze wydarzyć, jak na przykład cisza na placu budowy metra o dziewiątej rano, czy tsunami w szklance, do połowy (... więcej)
hossa, 2 kwietnia 2017
Tak przy okazji niespełnionych snów w Imperium Zajączka, nie sposób nie wspomnieć o tej kobiecie – Królowej Pucharów, jeśli już się pojawiła. Ileż wieczorów zastanawiałam się po co ona uganiała się za tym bladolicem Ashleyem? Atlanta płonie, do Tary daleko, a ona nic tylko Ashley (... więcej)
hossa, 27 marca 2017
Nagle zabrzmiało. Czeka nas wędrówka – powiedzieliśmy równocześnie, i na trzy Pocoś wskoczył do mojej torebki. Jedynego zresztą bagażu, jaki zabrałam ze sobą. Dobrze, że Pocosie bywają lekkie, kiedy nie bywają ciężkie, jak ciężkie Pocosie. I są małe, kiedy nie bywają wielkie. (... więcej)
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
1 maja 2024
Chciałem ci powiedzieć…Arsis
1 maja 2024
To już maj...Marek Gajowniczek
1 maja 2024
Zejściekb
1 maja 2024
Jutro będzie obiadVoyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
30 kwietnia 2024
Biały szumArsis
29 kwietnia 2024
Wojna na majówceMarek Gajowniczek
29 kwietnia 2024
* *Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
29 kwietnia 2024
Niezmiennievioletta
29 kwietnia 2024
* *Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
28 kwietnia 2024
Stalker experienceArsis