18 marca 2018
drabble ( Kac)
Wokół panował półmrok, dogasało ognisko. Po dłuższej chwili dostrzegłam rozrzucone piszczele i czaszkę na pieńku. Nóżki zrobiły mi się mięciuchne; zaszumiało w głowie,
być może od wszechobecnego zapachu zielska. Z kąta przydreptała zgarbiona postać.
Nie poznajesz? – tubalny głos dotarł do moich sterczących ze strachu uszu.
I nagle ujrzałam jego porośniętą czarną sierścią głowę, z której wyglądała para przenikliwych oczu. Przewiercały na wskroś. Wiedział o mnie wszystko.
Zaświtała myśl – szaman to, diabeł czy może Bóg? Spróbuj mała – natychmiast poczujesz ulgę. Podał głęboką czarkę. Wypiłam duszkiem.
Na szafce obok łóżka stała psia miska – prawie pusta. Kudłaty łeb Brutusa wpychał się pod kołdrę.
11 lipca 2025
Arsis
10 lipca 2025
wiesiek
10 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
9 lipca 2025
Toya
9 lipca 2025
wiesiek
9 lipca 2025
Yaro
9 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
8 lipca 2025
wiesiek
8 lipca 2025
sam53
8 lipca 2025
Belamonte/Senograsta