5 stycznia 2020
Brzmienie ciszy
Kłótnie, wybryki, różne kacyki motają ludzi w wyborze.
Lokalne scenki. Nurt wszędzie prędki. Każdy się zwija jak może.
A gdzieś cichutko zapowiedź krótką ktoś rzucił już mundurowym:
Koniec zabawy! Powrót do sprawy! Plan jest zapięty! Gotowy!
Na stanowiska! Chwila jest bliska! Termin już macie w kopertach!
Kody czerwone! Nic nie zmienione w powiadomieniach, w alertach!
Gdzieś w Pakistanie siadł przy ekranie chłopczyna przy komputerze.
Siebie ubiera w strój Skywalkera - dziś będzie gwiezdnym żołnierzem.
Dziewczę w Iranie na swym ekranie ogląda zachodnie ciuszki.
Ktoś z Izraela książkę otwiera. Pottera wziął do poduszki.
W starym Krakowie głowa przy głowie. - Czy wskazać sprawcę się uda?
Rośnie panika. Przy tych wynikach, ludzie już nie wierzą w cuda!
Po czarnym niebie, nikt o tym nie wie, suną brzuchate maszyny.
Nie widzi oko. Lecą wysoko.Pełne już są magazyny.
Ekran zapalił żołnierz w oddali. Świat na nim widać spokojny.
Obok się wielkie szarże zebrały. Błysnęły zęby psom wojny.
Zaśnij maleńka, na swoich rękach dziadek cię słodko kołysze.
Nie ma złych ludzi. Ranek cię zbudzi. Wszyscy się wsłuchali w ciszę.
25 sierpnia 2025
absynt
25 sierpnia 2025
sam53
25 sierpnia 2025
ajw
24 sierpnia 2025
absynt
24 sierpnia 2025
wiesiek
24 sierpnia 2025
absynt
24 sierpnia 2025
absynt
23 sierpnia 2025
wiesiek
23 sierpnia 2025
sam53
23 sierpnia 2025
dobrosław77