7 listopada 2018
W przestrzeni ulicznej
W przestrzeni publicznej,
jak w czasoprzestrzeni,
są władzy wytyczne
i niezaproszeni.
Muszą być w oborze
sufity i ściany.
Nie każdy być może
w niej prezentowany.
W przestrzeni publicznej,
jak w domu publicznym,
głosy polemiczne
przyznają nielicznym.
Nie wszystko się musi
rozgrywać na scenie.
Twarz bajzel mamusi
i zwykłe pieprzenie.
Choć przestrzeń publiczna
mieć musi publikę,
widownia krytyczna
psuje politykę,
gdy ostre języki
plują na ekrany.
Ośmieszasz wyniki?
Masz wstęp zakazany!
W przestrzeni publicznej
nie spotkasz przechodnia.
Władzy despotycznej
i dymu bez ognia.
I nie będą racy
podpalać Rodacy,
by z powodu płacy -
brać zwolnienia z pracy!
Jest przestrzeń publiczna
i fala krytyczna
na zamku i na skrzyżowaniu.
Tam starzy - tu młodzi.
kto będzie obchodził
przeszkody przy świętowaniu?
Chłopak i dziewczyna?
Czy z dziećmi rodzina
w łopocie sztadarów wezbranym?
Dla kogo ten łopot, aż tak wielki kłopot,
że może być zakazany?
Czy babinie w gminie
psychoza nie minie,
że w strachu konwulsjach się miota?
Kiedy idzie Naród,
obrazy koszmaru
dostrzega wyłącznie idiota!
Kto chciał być na przedzie -
taktycznie wyjedzie
do Łodzi albo do Wrocławia.
Gierki z bezpieczeństwem
graniczą z szaleństwem
tego, co się przeciwstawia!
17 maja 2025
wiesiek
17 maja 2025
dobrosław77
17 maja 2025
violetta
16 maja 2025
sam53
16 maja 2025
Toya
15 maja 2025
sam53
15 maja 2025
Bezka
15 maja 2025
wiesiek
15 maja 2025
violetta
14 maja 2025
Toya