4 listopada 2018
Warszawa Singiela
Ja się nie złoszczę.
Ja się nie troszczę,
Kto będzie władał,
Już od jutra
Małogoszczem?
Bo w mej stolicy
Od dwóch tygodni
Rządzą prawnicy
Dla prawicy niewygodni.
Ja się nie dwoję.
Ja się nie troję,
Gdy ktoś ma urząd
I mówi: Miasto jest moje!
A wcześniej mnie ostrzegał: Oj!
Bo wygrać może jakiś goj!
A grosz dostaniesz,
Gdy zostaniesz
Już przy swojem!
Ja się nie wtrącam.
Ja nie przesądzam.
Ja instrumentów
Incydentów nie urządzam.
Niech sobie sfera
Goja wybiera.
To jest ich sprawa,
A Warszawa
Jest Singiela!
2 sierpnia 2025
wiesiek
2 sierpnia 2025
Jaga
2 sierpnia 2025
dobrosław77
2 sierpnia 2025
sam53
1 sierpnia 2025
sam53
1 sierpnia 2025
Yaro
31 lipca 2025
Arsis
31 lipca 2025
absynt
31 lipca 2025
absynt
30 lipca 2025
sam53