12 sierpnia 2018
List
Pisał Milczek do Cześnika -
wysokiego polityka:
Waści sługa uniżony,
należne Mu śląc pokłony,
rejentalnie Waść ostrzega,
że kto praw dziś nie przestrzega,
może kijem być obity,
nie zważając na zachwyty,
jakie jeszcze wczoraj budził.
Nic uczucia tak nie studzi,
jak milczkowa fredrowszczyna.
Waść z pewnością rację przyzna
przestrogom pana Hrabiego.
Choć Milczkowi nic do tego,
uniżenie prosi Waść,
by zechciał po rozum wpaść
i oleum wlać do głowy,
bo interes narodowy,
szlachta winna mieć jednaki!
A my - Milczki... my - szaraki,
nigdy Zemsty nie pragniemy,
ale kij znaleźć umiemy!
Zburzyć, lub postawić mur!
Strącić komuś czapkę z piór,
kiedy w kraju czas chocholi
za wiele sobie pozwoli.
Kończąc list ten, Mocium panie...
Przeczytawszy me wezwanie,
niech pomyśli Waść współcześnie,
jak odbiją się boleśnie
obite Waści nadzieje,
snute wcześniej... a kur pieje!
12 września 2025
smokjerzy
12 września 2025
Sztelak Marcin
11 września 2025
absynt
11 września 2025
sam53
11 września 2025
wiesiek
11 września 2025
Sztelak Marcin
11 września 2025
smokjerzy
11 września 2025
wolnyduch
10 września 2025
sam53
10 września 2025
Sztelak Marcin