3 lipca 2018
"Nie ma przypadków, a są znaki"
Przezwiska chyba wszyscy mają.
W dzieciństwie wciąż słyszałem: Gajos!
Czas zmienił je na rzymskie: Gajus!
A potem miano już w zwyczaju
Nazywać stale mnie: Gajowy.
Nie brano tego w cudzysłowy.
Zastanowił mnie dziś tekst taki:
"Nie ma przypadków, a są znaki!"
I byłoby to nic takiego,
Lecz myśl to księdza - Małkowskiego!
I odtworzyła mi się w głowie
U księdza Małkowskiego spowiedź
I wrażenie o wiele głębsze,
Gdy wzrokiem znalazł mnie w Katedrze
Akurat On... z Panem Jezusem.
I dziś się zastanowić muszę,
Czy rzeczywiście to był znak?
Że może nie trzeba, aż tak
Kojarzyć słów oraz zdarzenia.
Wystarczy mi ciepło wspomnienia,
Lecz w tle jest pewna wyjątkowość
W tym wierszu zamieniona w słowo:
"Nie ma przypadków, a są znaki!"
Radość, że mamy Księży Taakich!
25 maja 2025
Marcin Olszewski
25 maja 2025
wiesiek
25 maja 2025
violetta
25 maja 2025
sam53
25 maja 2025
sam53
25 maja 2025
sam53
25 maja 2025
Belamonte/Senograsta
25 maja 2025
Yaro
24 maja 2025
wiesiek
24 maja 2025
violetta