7 marca 2018
O dziewczętach z Nowolipek...
O dziewczętach z Nowolipek
nie pamiętał żaden skrzypek,
gdy dach jego kamienicy
rozbierali robotnicy,
a gdzie mieszkała Kwiryna,
coś tam sobie przypominał.
Nie róbmy z tego problemu,
że zwrócono tylko jemu
po kuzynie posiadanie,
a w tym miejscu wkrótce stanie
gmach muzeum aż do nieba.
Kto tu żył pamiętać trzeba!
Przypomnienie padło z góry.
Premier, minister kultury
wystąpili przed narodem,
mówiąc, co było powodem
ich szczególnie czułej troski
oczekiwań skarań boskich.
Bo te ziemskie, do tej pory,
zamieniane są w humory -
kierowane, gdzie nie trzeba
i wołaniem są do nieba
o jawną niesprawiedliwość.
Mniej w nich chodzi o uczciwość,
a bardziej o znaczne kwoty,
ale nikt nie mówi o tym.
Minister i sam pan premier,
chcą sprowadzić nas na ziemię,
bo choć groźba jest daleka,
wciąż nie wiemy, co nas czeka
i jak wiele miejsc pamięci
będziemy tu jeszcze święcić?
Od lat przecież nam zagraża
plan uczynienia cmentarza -
miejsca zgody i spokoju,
a także pracy dla gojów.
Może ktoś w tym widzi lipę?
A dziewczęta z Nowolipek
dawne czasy dobrze czują.
Przed Komisją wypłakują
skargi na swój ciężki los
i odbija się ich głos
w wielu duszach i sumieniach,
a sam proces rozliczenia
bardzo wielki sprzeciw budzi.
Nie cmentarz, a kraj dla ludzi
obiecano podnieść z kolan.
Nie dla Polin, a dla Polan!
15 listopada 2024
Bez zapowiedzisam53
15 listopada 2024
1511wiesiek
15 listopada 2024
Wielki BratJaga
15 listopada 2024
Słodziakudoremi
14 listopada 2024
KaterinYaro
14 listopada 2024
FluktuacjeArsis
14 listopada 2024
Muslimowo. Szczypce śmierciArsis
14 listopada 2024
0005.
14 listopada 2024
0004.
14 listopada 2024
święta - dzieci przyjadąsam53