22 stycznia 2018
Cytadela
Był generałów front,
telewizyjny rząd
i długie przemówienia.
Nowy model rządzenia
już politykę zmieniał,
ale widzów nie mieli,
bo było po niedzieli
i ludzie byli w pracy.
Prężyli się wojacy
i pałacowy szeryf.
Chwyciły to kamery
i obraz poszedł w świat.
Minęło wiele lat
i jeszcze wiecej straceń.
Dziś ludzie mają pracę
i nie patrzą tak samo,
że rząd musiał wstać rano
i razem z nim full wypas,
a panowała grypa.
Pośród podniosłych głosów,
siorpanie wielu nosów
słyszano w Cytadeli.
Po chustki nie sięgnęli,
by nie było płaczliwie.
Starali się możliwie
nie mówić o awansach,
ale już Timmermansa
spraszano do Warszawy.
Otwierała się szansa
na wzgląd bardziej łaskawy
dla nas, kraju i miasta,
by rozdźwięk nie narastał,
a i wstydu rumieńca
nie było przy tych wieńcach,
że uczniowie Moskali
przed Bramą Straceń stali.
15 września 2025
wiesiek
15 września 2025
AS
15 września 2025
Atanazy Pernat
15 września 2025
Sztelak Marcin
14 września 2025
absynt
14 września 2025
wiesiek
14 września 2025
violetta
14 września 2025
smokjerzy
13 września 2025
sam53
13 września 2025
wiesiek