2 października 2017
Wokół księcia Radziwiłła
Liczna szlachta się skupiła i mieszczaństwo z okolicy,
wokół księcia Radziwiłła. Byli także pułkownicy.
Rzeczpospolita w potrzebie umierała na ich oczach.
Nie myślano o pogrzebie, a zmiana - może prorocza,
okazać się dla nas miała. Przynieść pomoc i dać szansę.
Rokoszanom otwierała perspektywy na awanse.
Nie przypuszczał nikt z obecnych, że Radziwiłl króla zdradzi,
że ukrywa zamiar niecny, bo dotychczas słusznie radził.
Teraz nie widział sposobu i być może dla prywaty,
zamiast zbawcą być narodu, prowadził go w tarapaty.
Magnateria zawsze była sobiepaństwem na zagrodzie.
Ciemiężyła. Kraj dzieliła. Plebs giął karki niemal co dzień.
Pałac zawsze jest wyniosły, a ludzie stoją przed bramą.
Piszą listy i ślą posły, a zwykle bywa to samo.
Buntują się pułkownicy. Rzucają swoje buławy.
Czasem trafią do ciemnicy, a zryw godny lepszej sprawy,
okazuje się zabiegiem, by przeszło gorączki mrowie,
gdy ratunek jest nad brzegiem, a nadzieja w Częstochowie.
21 lipca 2025
ajw
21 lipca 2025
ajw
21 lipca 2025
wiesiek
20 lipca 2025
wiesiek
20 lipca 2025
Yaro
20 lipca 2025
Yaro
19 lipca 2025
wiesiek
19 lipca 2025
violetta
19 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
19 lipca 2025
ajw